Do Toskanii firma Racing Point przybyła z serią ulepszeń dla RP20 (nowe osłony boczne i nowe przewody hamulcowe). Mając tylko jeden pakiet, brytyjski zespół zdecydował się zainstalować go na platformie jednomiejscowy de Lance Stroll czekając, aż GP Rosji zrobi to samo z Sergio Pérezem. Jednak gwałtowne zejście z toru pierwszego pokrzyżowało plany.
Bieganie na P4 iw zasięgu wzroku podium – ale frustracja uderza @lanca_spacer na 17 okrążeń przed końcem #GP Toskanii # F1 pic.twitter.com/qX71D4QsdX
- Formuła 1 (@F1) 13 września 2020 r.
Rzeczywiście, Racing Point był zmuszony odbudować samochód dla Kanadyjczyka w związku ze spotkaniem w Soczi w ten weekend. Te nowe części, początkowo przeznaczone dla Sergio Péreza, zostaną zamontowane w RP20 jego kolegi z drużyny. Przed Meksykaninem w mistrzostwach świata (6. na 9.) priorytet ma zatem Lance Stroll.
Brytyjski zespół próbował wyprodukować drugą serię ulepszeń na potrzeby Grand Prix Rosji, ale opóźnienie w produkcji nie pozwoliło na terminową dostawę.
W rezultacie Sergio Pérez będzie musiał poczekać na Grand Prix Eifel na torze Nürburgring (Niemcy), zanim otrzyma nowe osłony boczne i nowe czerpaki hamulców.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)