F1 / Bahrajn: Hamilton wspomina swoje przystanki

Lewis Hamilton ponownie stracił dużo z powodu swoich postojów. Kierowca McLarena pozostaje optymistą nawet po utracie prowadzenia w mistrzostwach, ale jego zespół musi szybko rozwiązać problem, który psuje mu wyścigi.

opublikowany 22/04/2012 à 20:18

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

F1 / Bahrajn: Hamilton wspomina swoje przystanki

Startując z pierwszego rzędu na starcie Grand Prix Bahrajnu, Lewis Hamilton z pewnością liczyłem na lepszy wynik niż ósme miejsce. Brytyjczyk stracił jednak nadzieję na dobrą klasyfikację, tracąc wiele sekund podczas pit stopów. Od początku sezonu angielski zespół doświadczał licznych problemów przy zmianie opon, mając trudności z prawidłowym zabezpieczeniem kół. Jeśli mistrz świata z 2008 roku jest sfrustrowany tym słabym występem, po wyścigu zachowuje spokój i nie obwinia swojego zespołu.

„Powinniśmy to przestudiować, ponieważ tracimy dziś wiele punktów, co powoduje, że tracimy prowadzenie w mistrzostwach”– skomentował w Sky Sports. „Będziemy musieli spróbować rozwiązać ten problem przed następnym wyścigiem, ponieważ nie możemy sobie pozwolić na utratę tylu punktów, jak miało to miejsce dzisiaj. Miałem nadzieję, że nie będę miał tego samego problemu na drugim przystanku, ale było dokładnie tak samo. Dziś nadal zdobyliśmy punkty, z czego mogę być zadowolony. Jednak moje tempo w wyścigu nie było zbyt dobre i miałem duże problemy z utrzymaniem założonych tylnych opon. »

Zapraszamy do zapoznania się z analizą Grand Prix Bahrajnu przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępnym od wtorku w wersji cyfrowej na iPada i od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)