Czy powinniśmy się cieszyć z pojawienia się VAR-u w Formule 1?

W każdy wtorek dwóch naszych reporterów koncentruje się na gorącej debacie chwili. W tym tygodniu zadajemy sobie pytanie, czy pojawienie się VAR w Formule 1 to dobra rzecz, czy nie.

opublikowany 22/02/2022 à 10:00

Jeremy’ego Satisa

2 Zobacz komentarze)

Czy powinniśmy się cieszyć z pojawienia się VAR-u w Formule 1?

W 2022 roku zostanie wprowadzony system wspomagania wideo, który pomoże kierownictwu wyścigu w podejmowaniu decyzji. ©DPPI

Fakty : W reakcji na wydarzenia, które przerwały ostatnie kontrowersyjne okrążenia finałowego Grand Prix sezonu 2021 w Abu Zabi, FIA za pośrednictwem swojego prezydenta Mohammeda Bena Sulayema ​​wyjaśniła, że ​​w obiekcie zostanie uruchomiona centrala sterownicza biegów długodystansowych. Czy zatem powinniśmy się z tego cieszyć, czy nie?

TAK, Jérémy Satis

Po tym, co wydarzyło się w Abu Zabi, jak możemy nie uznać wsparcia udzielonego kierownictwu wyścigu za dobrą wiadomość? Od przybycia Liberty na czele F1, promotor stara się unowocześnić kategorię premier. Serial czasami przejmuje kontrolę nad sportem, zwłaszcza w zeszłym roku, czego większość kierowców publicznie ubolewała, ale to dzięki życiu z duchem czasu i korzystaniu ze środków, w jakie niektóre sporty już sobie zapewniły, F1 będzie się nadal rozwijać.

Przez ostatnie pięć lat system VAR był szczególnie widoczny w piłce nożnej i będzie silnym wsparciem dla nowego zarządzania wyścigiem. „Podobnie jak sędziowanie z asystentem wideo w piłce nożnej, zostanie ono umieszczone w jednym z biur FIA jako wsparcie poza torem. Współpracując w czasie rzeczywistym z dyrektorem wyścigu F1, pomoże zastosować przepisy sportowe przy użyciu najnowocześniejszych narzędzi technologicznych.” – powiedział Mohammed Ben Sulayem. Nie znamy jeszcze celów jego zastosowania, ale już będzie on miał tę znaczącą zaletę, że odciąży dyrektora wyścigu od całego stresu związanego z tą pracą. Zasadniczo w sporcie, który jest tak wyrafinowany, technologiczny i wiąże się z tak wieloma kontrowersyjnymi kontaktami, jak decyzja może spoczywać na jednym człowieku, pozostawionym samemu sobie, mimo że obok niego siedzi kilku asystentów?

Pod koniec 2021 roku presja była tak duża, że ​​Australijczyk Michael Masi utonął. Aby sędziować, trzeba być w jak najlepszym nastroju. Wyobrażamy sobie, że pilot zdalnego sterowania otrzyma obrazy, którymi nie będzie dysponować kierownictwo wyścigu. Może ona też powinna mieć dostęp do telemetrii i danych? Może to pomóc w podjęciu decyzji, szczególnie w przypadku ewentualnego testu hamulców, jak widzieliśmy w zeszłym roku w Jeddah Verstappen et Hamilton. Po smutnym spektaklu ostatnich okrążeń w Abu Zabi trzeba było zareagować i FIA tak zrobiła. Nie wiadomo jeszcze, jakie będą teraz kontury jego użycia i sposób, w jaki będzie używany. Pewnie nie wszystko będzie idealne, ale ma tę zaletę, że idzie w dobrym kierunku! 

CZYTAJ TAKŻE > FIA ogłasza wprowadzenie VAR w F1 i zastąpienie Michaela Masiego

NIE, Medhi Casaurang-Vergez

Zatrzymaj wszystko! Wreszcie nie, nie przerywaj niczego! Bo VAR to w zasadzie przerwa w sportowych zmaganiach. Możemy jedynie ubolewać, widząc zwlekanie z wprowadzeniem tego systemu w świecie piłki nożnej. Wystarczy być footixem, aby usłyszeć o różnych kontrowersjach związanych z tym narzędziem, które miało reprezentować najnowocześniejszą technologię i koniec arbitralnych decyzji, ale które nie usunęło wyzwań podczas spornych działań.

VAR powoduje długie minuty przestojów w grze i dodatkowy stres, irytujący zarówno drużyny, jak i kibiców. Jednak w przeciwieństwie do sportów motorowych sędziowie ustawiają się na boisku lub na obwodzie stadionu. Dlatego sędziemu łatwo jest zasygnalizować przerwę w grze i poprosić o VAR. Co się stanie, jeśli zmienniki Michaela Masiego poproszą o sędziowanie wideo podczas Grand Prix? Nie wyjdą na tor, żeby zatrzymać samochody, ani nie będą machać czerwoną flagą!

Podstawowe pytanie brzmi: czy będą mieli określony czas na przestudiowanie filmów? F1 i FIA wyróżniły się tym, że poświęciły ogromną ilość czasu na dochodzenie komisarzy przed nałożeniem (lub nie) kar i robią to od lat. Nadchodzi system VAR, który może skrócić czas analizy przypadku… jeśli zostanie mądrze zastosowany. W przeciwnym razie groziłoby nam niekończące się opóźnienie, w wyniku którego każda kamera, każda mikrosekunda, byłaby zapętlona w ciemnym pomieszczeniu kontrolnym.

Załóżmy, że akcja na torze podlega kontroli VAR, pozwalając jednocześnie na toczenie się wyścigu. VAR może zakłócić przebieg zawodów w przypadku kary po zakończeniu zawodów i ostatecznie działać wbrew logice sportowej. Uczelnia sportowa nie powinna też wybierać łatwej drogi, cały czas kłócąc się o VAR, nawet podczas najbardziej błahych incydentów. Krytyka była tak (słuszna) po aferze w Abu Zabi, że pokusa ukrycia się za zimną technologią będzie wielka, bardzo wielka…

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

2 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

2 Uwagi)

DANIELA MEYERSA

22 o 02:2022

A wtedy sterowanie nie jest takie trudne, limit toru? to biały pasek, wszędzie i zawsze, koło na nim to kara 10 sekund (to ich bezpośrednio uspokoi) i może to być automatyczne z czujnikami GPS, wchodzi to w życie w tym roku w GT3 i podobnie jak w Kart kiedy przeciwnik jest w twoim polu widzenia, w końcu tracisz miejsce, jak w rugby (znowu!), jeśli walczę, dostaję czerwoną kartkę.

DANIELA MEYERSA

22 o 02:2022

F1 = piłka nożna i niestety nie rugby, gdzie istnieje również VAR, ale przede wszystkim NIGDY nie ma żadnych sporów.

Aby napisać komentarz