„Felipe Massa pozostaje człowiekiem Ferrari”

Jeśli brazylijski kierowca ustąpi miejsca w Ferrari Kimi Räikkönenowi w 2014 roku, Scuderia chce zatrzymać go w swoim otoczeniu.

opublikowany 07/11/2013 à 17:46

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

„Felipe Massa pozostaje człowiekiem Ferrari”

Felipe Massie pozostały już tylko dwa Grand Prix F1 rywalizować w barwach Ferrari przed opuszczeniem zespołu Maranello, ale Scuderia utrzymuje, że uczucie, które łączy ją z Brazylijczykiem, pozostanie. Ferrari, którego światowe finały (Finali Mondiali) odbędą się w najbliższy weekend (7-10 listopada) na torze Mugello, również złoży hołd Massie za wszystko, co zrobił dla włoskiego zespołu przez ostatnie osiem lat. Ferrari przypomina mimochodem, że poza Michael Schumacherżaden inny kierowca nie nosił tak długo czerwonego garnituru.

Na imprezie, która odbędzie się w Mugello, zgromadzi się duży tłum w barwach Ferrari. W jakim nastroju jedziesz do Toskanii?
Z nadzieją w sercu, bo wspaniale będzie podziękować fanom za te wszystkie lata wspierania nas. Zawsze mnie wspierali, nawet w najtrudniejszych chwilach.

Czy pamiętasz swój pierwszy dzień w Ferrari?
Był początek 2001 roku, a ja właśnie zakończyłem sezon Formuły. Renault. Przyszedłem spotkać się z Jeanem Todtem w garniturze i krawacie. Byłam bardzo zestresowana i cała się trzęsłam.

Jaki był Twój najlepszy moment w czerwieni?
Zdecydowanie w 2008 roku, kiedy byłem tak blisko tytułu mistrza świata, mając na koncie tyle zwycięstw i pole position. Ale dniem, który nigdy mnie nie opuści, będzie dzień mojego zwycięstwa w Brazylii w 2006 roku. Dla Brazylijczyka zwycięstwo u siebie jest tak samo ważne, jak zdobycie tytułu. Pamiętacie Sennę? Kiedy wygrał na Interlagos, był szczęśliwszy niż wtedy, gdy zdobył mistrzostwo. Nauczyłem się latać w Interlagos, tu dorastałem. Zwycięstwo tutaj w Ferrari w zielono-żółtej kombinacji było najlepszym momentem w moim życiu.

Stefano Domenicali (szef zespołu Scuderia) zawsze powtarzał, że uważa cię za mistrza świata z 2008 r. Czy podzielasz tę opinię?
Tak, 100%. Zasłużyłam na ten tytuł, biorąc pod uwagę cały sezon i wszystko, co się wydarzyło... (nawiązując do Crashgate w Singapurze, gdzie Renault, symulując wypadek Nelsona Piqueta, wprowadziło na tor samochód bezpieczeństwa i pozwoliło Fernando Alonso wygrać wyścig, podczas gdy Felipe Massa początkowo prowadził wyścig. Utracone tutaj punkty, które nigdy nie zostały mu zwrócone przez FIA, spowodowały utratę tytułu)

Co inspiruje Cię Jean Todt?
Mój najlepszy nauczyciel. Poznałem go po raz pierwszy, gdy miałem 19 lat i był najważniejszą osobą w mojej karierze.

Stefano Domenicali?
Zdecydowanie przyjaciel, dorastaliśmy razem w Ferrari.

Ze wszystkich twoich kolegów z drużyny, kto był najsilniejszy?
Fernando. Schumacher był szybki, ale pod względem inteligencji Alonso jest jeszcze lepszy, ponieważ udaje mu się wszystko idealnie połączyć.

Czy myślisz już o tym, co będziesz robić po F1?
Kocham rywalizację, jest ona częścią mojego życia i sprawia mi radość. Prawdopodobnie po F1 spróbowałbym innych kategorii.

Które?
Le DTM lub brazylijski samochód seryjny.

Webber odchodzi Wytrzymałość...
Nie mam doświadczenia w wyścigach długodystansowych, ale jeśli dołączą do nich nowe czołowe zespoły, może być ciekawie.

0 Zobacz komentarze)