Fernando Alonso: „ Alpine zawsze będzie miał miejsce w moim sercu”

Przed startem w swoim ostatnim Grand Prix z AlpineFernando Alonso nie waha się powiedzieć miłych słów zespołowi, który w ostatnim czasie nieustannie krytykował.

opublikowany 16/11/2022 à 15:46

Walenty GLO

1 Zobacz komentarze)

Fernando Alonso: „ Alpine zawsze będzie miał miejsce w moim sercu”

Fernando Alonso weźmie udział w swoim ostatnim wyścigu Alpine W Abu Zabi (Fot. Antonin Vincent / DPPI)

Już prawie czas na nowe pożegnania pomiędzy Fernando Alonso et Alpine. Wracając do francuskiej struktury w 2021 roku, Hiszpan przygotowuje się do opuszczenia jej po raz trzeci, aby sprawdzić, czy trawa jest bardziej zielona gdzie indziej, na Aston Martin w tym przypadku. 

„Lubiłem jeździć przez Alpine jak i powrót do Enstone i Viry, wyjaśnia Fernando Alonso. Mam bardzo dobre wspomnienia związane z moją przeszłością Renault a teraz Alpine w obu fabrykach, a zespół zawsze będzie miał szczególne miejsce w moim sercu. Kiedy wróciłem do Formuła 1 na początek sezonu 2021 zespół przywitał mnie i od razu poczuł się komfortowo. Od tego czasu zanotowaliśmy serię dobrych wyników. Podium w Katarze było dla mnie osobistym wydarzeniem i czymś, co osiągnęliśmy w ten weekend za zasługi. Wszyscy stanęliśmy przed zupełnie nowymi przepisami na rok 2022, a zespołowi udało się nadążać za tymi zmianami i nastąpił postęp w porównaniu z zeszłym rokiem. »

Alonso i problemy z niezawodnością

Jednak w ostatnich tygodniach Fernando Alonso nie był łaskawy. Dwukrotny mistrz świata wykorzystywał każdą okazję, aby krytykować francuską drużynę. Trzeba przyznać, że ten ostatni nie był bez zarzutu pod względem niezawodności i Hiszpan często padał ofiarą problemów w najgorszych momentach. Na przykład w Australii, gdzie „Nando” to widział jednomiejscowy wypuszczając go na początku trzeciego sektora, gdy pierwsza linia była w zasięgu wzroku. Wygrał pierwszy rząd w Kanadzie, ale po raz kolejny silnik A522 uniemożliwił mu wykorzystanie tych niesamowitych wyników w kwalifikacjach. Każdy problem lub porzucenie z powodu problemu mechanicznego w dalszym ciągu podsycało frustrację Iberyjczyka.

W Singapurze Bulla Asturii musiała skapitulować zajmując szóste miejsce. Druga wypłata z rzędu po przerwie w dostawie wody na Monzy. „Zdecydowanie nadal nie mamy szczęścia, – wyjaśnił mężczyzna, który świętował wówczas swoje 350. Grand Prix w karierze. Kolejny doskonały weekend z punktu widzenia wyników, nie nagrodzony punktami (…) Boli myśl, że w jednym z moich najlepszych lat pod względem wyników straciliśmy ponad 60 punktów z powodu problemów z niezawodnością. Jednak pozytywną i najważniejszą stroną był powrót na najlepszy poziom w 2022 roku, więc jestem przekonany, że na horyzoncie widać dobre rzeczy. » W Meksyku kolejne zaniechanie zwyciężyło nad cierpliwością ponurego Asturczyka.

„W przypadku samochodu nr 14 nadal występują problemy z niezawodnością, przeklął Fernando Alonso po Meksyku. Myślę, że straciłem w tym roku 60 punktów, więc jeśli dodać do tego (sześć punktów z 7. miejsca Meksyku), wyjdzie to 66. Oczywiście wszyscy na tym korzystają, zdobywają więcej punktów, niż powinni. » Na czele tych „spekulantów” Esteban Ocon, który popełnia zbrodnię lèse-majesté polegającą na zdominowaniu Fernando Alonso w mistrzostwach kierowców. Chociaż do tego czasu atmosfera między obydwoma mężczyznami zawsze wydawała się dobra, w ciągu weekendu wyraźnie się pogorszyła. 

Starcie pomiędzy tą dwójką Alpine w Brazylii

W ubiegły weekend w Brazylii obaj koledzy z drużyny trochę za bardzo szukali się na torze. Zrzucony z kursu przez Francuza na rogu pierwszego okrążenia wyścigu sprinterskiego, Alonso dopuścił się zbyt późnego manewru drugim samochodem na prostej start/meta i dlatego kolizja była nieunikniona. Z uszkodzonym skrzydłem Fernando zaognił sytuację przez radio, oskarżając swojego kolegę z drużyny o zbyt późną zmianę biegów. Jeśli ta wymówka może się przydać Austinowi po jego starciu z przyszłym kolegą z drużyny Lance Stroll, tym razem w São Paulo było to znacznie mniej wiarygodne. 

Piąty pod szachownicą Grand Prix Fernando Alonso w końcu wyjął gaśnicę. „Wczoraj mieliśmy problem (SOBOTA) z Estebanem, ale to jedyny błąd, jaki popełniliśmy razem w ciągu dwóch lat. Byliśmy wobec siebie surowi, ale cieszę się, że zakończyliśmy sezon ze wszystkimi punktami dla zespołu. » Pomimo tych pięknych słów Fernando Alonso ma tylko jedno życzenie: wsiąść do zielonego jednomiejscowego samochodu.

CZYTAJ TAKŻE > Alonso jest w 100% pewny, że Aston Martin pokona Alpine en 2023

Walenty GLO

Dziennikarz. Reporter rajdowy (WEC, IMSA, ELMS, ALMS) i czasami F1 lub IndyCar.

1 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

1 Uwagi)

17 o 11:2022

Powiedziałeś „fałszywy tyłek”!! Ach, ten Fernand, bezcenny… nie mogę się doczekać 2023 roku, żeby zobaczyć, czy trawa po drugiej stronie kanału La Manche w Aston jest bardziej zielona! Przychodzę życzyć, abyAlpine Rok 2023 niszczy Astona 2023

1

Aby napisać komentarz