Nowe Grand Prix i nowe rozczarowanie w klanie McLaren –Honda. Jeśli Stoffel Vandoorne dożyje mety rosyjskiej imprezy w Soczi, zajmując pod flagą w szachownicę dopiero 14. pozycję, Fernando Alonso niedzielny wyścig zakończył przedwcześnie na okrążeniu formującym.
Ofiara problemu z ERS jednostki napędowej swojego MCL32, dwukrotny mistrz świata był zmuszony unieruchomić swoje jednomiejscowy w pobliżu wejścia do pit lane.
« To trudne, to frustrujące, to samo w każdy weekend– twierdzi Hiszpan. Mój zespół napędowy nie miał zwykłej mocy podczas okrążenia formującego, więc inżynier kazał mi zmienić niektóre ustawienia na kierownicy.
Niestety to nie pomogło i pod koniec okrążenia silnik zgasł. Mój wyścig zakończył się, zanim się zaczął. Brak możliwości ścigania się dzisiaj i ukończenie żadnego z dotychczasowych wyścigów sprawia, że ten sezon jest niezwykle trudny. »
Nowy problem z japońską jednostką napędową, który nie pomoże w sprawach pomiędzy firmą Woking a jej partnerem silnikowym, Hondą. „To niezwykle rozczarowujące, gdy podczas weekendu wyścigowego występują problemy z niezawodnością i wydajnością, komentuje Eric Boullier, dyrektor zawodów McLaren Racing.
Musimy współpracować, aby wyjść z tej sytuacji. Jeśli chodzi o Fernando, podzielam jego frustrację: niedopuszczalne jest rozpoczynanie drugiego z rzędu Grand Prix tylko jednym samochodem i musimy natychmiast rozwiązać ten problem. Jest, co zrozumiałe, rozczarowany, ale sytuacja się poprawi. »
Hiszpański kierowca uda się teraz do Stanów Zjednoczonych, aby rozpocząć przygotowania do Indianapolis 500 wraz z Andretti Autosport, McLarenem i Hondą, a jego pierwsze przejazdy zaplanowano na najbliższą środę.
Zapoznaj się z pełnym raportem i analizą Grand Prix Rosji, przygotowanym przez naszych specjalnych korespondentów w Soczi, w numerze 2112 AUTOtygodniowo, dostępny od wtorku wieczorem w wersji cyfrowej, a od czwartku w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)