Ferrari: rozwój sytuacji, ale bez nadziei dla Soczi

SF1000 zostanie poddany pewnym niewielkim ulepszeniom aerodynamicznym w Rosji. To za mało, żeby zmienić oblicze świata. 

 

opublikowany 23/09/2020 à 15:05

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Ferrari: rozwój sytuacji, ale bez nadziei dla Soczi

Chociaż kampania na rok 2020 sprawi, że każdy weekend wyścigowy będzie bardziej przypominał Bérézinę dla Armii Czerwonej Maranello, Scuderia zaprezentuje się podczas Grand Prix Rosji z niewielkimi zmianami, które będą próbą ulepszenia SF1000 niegodnego tysiącletniej instytucji. 

Jeśli fani mieli najmniejsze marzenie o powrocie do przyzwoitości, generał Mattia Binotto niestety wziął na siebie odpowiedzialność i zdusił wszelkie nadzieje w zarodku. „ To drobne nowości, ale nie zmienią one ogólnej sytuacji, ostrzegł szef Gestione Sportiva. Brakuje nam tempa w wyścigu i za bardzo zużywamy opony. Zmiany te nie rozwiążą tych kwestii. Musimy dokonać przeglądu różnych projektów w ramach przygotowań do sezonu 2021. Myślę, że zajmie to trochę więcej czasu ". 

Dyrektor sportowy Laurent Mekies wyjaśnia, że ​​te „ drobne zmiany aerodynamiczne » mieć cel „ dać podstawę do rozwoju kolejnych nowych produktów ”, bez większych szczegółów. 

Ferrari ma wąskie pole manewru, ponieważ regulamin techniczny na rok 2021 zezwala jedynie na bardzo ograniczoną liczbę modyfikacji podwozia, regulowanych systemem tokenów. Jedynym potencjalnym promykiem nadziei w sercu tej pogromu, tak długim jak dzień bez chleba, jest wprowadzenie w przyszłym roku nowego włoskiego silnika, którego pierwsze wyniki na stanowisku badawczym okazały się obiecujące, mówi Binotto. Jak jednak można wierzyć takim uwagom w świetle obecnego zwlekania?

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz