Ferrari nie idzie do przodu

Pomimo oczywistego postępu Scuderia nadal nie jest w stanie trwale powrócić na czołowe pozycje. Räikkönen i Massa obwiniają za cios.

opublikowany 06/06/2009 à 20:14

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Ferrari nie idzie do przodu

Patrząc na pierwsze wyścigi Ferrari w 2009 roku, zespół tańczących koni może uspokoić się kwalifikacjami w Stambule. Räikönen 6., Massa 7., Ferrari radziło sobie lepiej niż wiele zespołów na padoku. Zacząć z McLaren, który nie jest już w stanie walczyć ze swoim głównym rywalem w mistrzostwach 2008. Jednak Ferrari ze swoją przeszłością, historią i budżetem nie może zadowolić się honorowymi miejscami. A wiecznie niezadowolony Kimi Räikkönen jest idealnym rzecznikiem Stabilny kto chce wejść wyżej, znacznie wyżej: „ Z pewnością poczyniliśmy postępy. Ale inni też to zrobili, zawsze tak jest. »

Wspominając sesję kwalifikacyjną, Fin wyobrażał sobie lepszy wynik: „ Samochód był lepiej wyważony niż podczas wolnych treningów. Ale nawet przy niskim obciążeniu paliwem jesteśmy wolniejsi od najlepszych. » Mistrz świata z 2007 r. nie wiąże wyścigu z wielkimi nadziejami: „ Start po brudnej stronie toru nie będzie łatwy. Zwłaszcza na tym torze, który jest rzadko używany i dlatego oferuje niewielką przyczepność poza liniami wyścigowymi. »

Felipe Massa nie jest bardziej zoptymalizowany, nawet jeśli nie zostanie ustawiony po brudnej stronie toru. „ Przy niewielkiej ilości paliwa samochód był dobrze wyważony i zapewniał dobrą przyczepność. Jednak gdy dodaliśmy więcej paliwa, sytuacja się skomplikowała i bardzo cierpieliśmy, szczególnie na miękkich oponach. Szczerze mówiąc, liczyłem na start z lepszej pozycji niż 7. Musimy być realistami, bo wtedy ciężko będzie nam mierzyć w czołówce. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz