Flavio Briatore oskarża

Dziesięć dni przed rozprawą w Sądzie Najwyższym w Paryżu Flavio Briatore odpowiada na najnowszy komunikat prasowy opublikowany przez Międzynarodową Federację Samochodową. Włoch utrzymuje, że FIA ​​rozstrzygnęła jego sprawę w trakcie tajnych negocjacji.

opublikowany 14/11/2009 à 10:41

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Flavio Briatore oskarża

Międzynarodowa Federacja Samochodowa usunęła wszelkie ślady systemu Briatore, ogłaszając całkowity zakaz wstępu do świata sportów motorowych po aferze Grand Prix Singapuru 2008, w której uczestniczyli (byli) członkowie zespołu Renault F1 Zespół.

Dziś Flavio Briatore zamierza kontratakować i obalić system, który jego zdaniem nie ma w sobie nic demokratycznego.

Według byłego dyrektora zespołu Renault FIA przeprowadziła „tajne negocjacje” przed przedstawieniem „fikcyjnego przesłuchania”.

Flavio Briatore wniósł sprawę do Sądu Najwyższego w Paryżu i zażądał unieważnienia decyzji FIA zakazującej wyścigów (a także pięcioletniego zawieszenia Pata Symondsa) i miliona euro odszkodowania.

Po tym ogłoszeniu FIA potępiła zaaranżowane wycieki dokumentów, odmawiając składania jakichkolwiek oświadczeń przed datą rozprawy wyznaczoną na 24 listopada.

Wczoraj Włoch ponownie zaatakował w opublikowanym w jego imieniu oświadczeniu, w którym zapewnił, że jego działania zostały upublicznione i że żaden dokument nie jest poufny.

„FIA zapomina wspomnieć, że zgodnie z oświadczeniami jednego z jej wiceprzewodniczących dla prasy decyzja Rady Światowej była raczej wynikiem tajnych negocjacji, prowadzonych w przededniu fikcyjnego przesłuchania” – mówi Briatore .

Tym wiceprezydentem byłby Mohammed Ben Sulayem, który oświadczył w „Abu Zabi National?” : „Prowadziliśmy już negocjacje i wszyscy byli zadowoleni z wyniku. »

0 Zobacz komentarze)