Fry: Schumi, dobra rzecz dla F1

Nick Fry, dyrektor wykonawczy Mercedes GP, uważa, że ​​powrót Michaela Schumachera do Formuły 1 byłby dobry dla dyscypliny.

opublikowany 10/12/2009 à 16:35

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Fry: Schumi, dobra rzecz dla F1

Jeśli spekulacje na temat przybycia Michael Schumacher chez Mercedes GP utrzymują się przy życiu dzięki deklaracjom wszystkich, słowa Nicka Fry'ego ożywiły zainteresowanie siedmiokrotnym mistrzem świata. Dyrektor zarządzający Mercedes GP, przyjaciel Rossa Brawna, jest przekonany, że powrót Schumiego dobrze zrobi interesom firmy F1. Słowa nie trywialne dla kogoś, kogo bezpośrednio dotyczy ten powrót, ponieważ Michael Schumacher jest ogłaszany jako potencjalne wzmocnienie w Mercedesie.

« Myślę, że niezależnie od tego, czy jest to Michael, czy inny były mistrz świata, dodaje to dodatkowego zainteresowania „, powiedział Nick Fry agencji Reuters na Forum Biznesu Sportów Motorowych w Monako. Prezes zespołu Brackley nie chce jednak przyznać, że trwają negocjacje z niemieckim kierowcą, choć kategorycznie temu nie zaprzecza. „ Omawiamy pewne kwestie z wieloma kierowcami. »

Dla Fry'ego wiek Schumiego nie jest przeszkodą w powrocie do zawodów. „ Czy 40-41-letni sportowiec może walczyć z 24-latkiem? W innych sportach niektórzy udowodnili, że potrafią, nawet w tym wieku. » Nico Rosberg (24 l.) byłby kolegą z drużyny Michaela Schumachera, gdyby dołączył do Mercedes GP. Młody Niemiec był ostatnio entuzjastycznie nastawiony do powrotu Czerwonego Barona, nawet u jego boku (zobacz gdzie indziej).

W ostatnich tygodniach kierownictwo Mercedes GP podało w wątpliwość tożsamość drugiego kierowcy. Norberg Haug, szef Mercedes Motorsport, a obecnie Nick Fry, nie chcą stanowczo zaprzeczać przybyciu Schumiego do zespołu Brackley. Jednak wśród otoczenia pilota ten transfer roku wydaje się więcej niż hipotetyczny. Pomiędzy odpowiedziami typu prawda-fałsz a blefem, gra F1 wciąż może kryć w sobie kilka niespodzianek.

0 Zobacz komentarze)