Stare demony niemal ponownie pojawiły się w obozie czerwony Byk od pierwszego dnia Grand Prix Australii, kiedy Pierre Gasly upuścił A « Utrata mocy" (Utrata mocy) w swoim radiu pod koniec treningu swobodnego 2.
« Na ostatnim okrążeniu trochę straciłem moc. Na wszelki wypadek woleliśmy wrócić na stoisko. Trzeba spojrzeć na dane (aby zobaczyć stan bloku silnika Hondy. Przypis redaktora) », Francuz po prostu wyjaśnił w piątek późnym popołudniem.
33 okrążenia w piątek na torze #AusGP # F1 pic.twitter.com/jaQvh6DTNB
— Red Bull Racing (@redbullracing) 15 marca 2019
Japońska firma później to potwierdziła jego jednostka napędowa nie była już zagrożona. Więcej strachu niż szkody dla Red Bulla Normanda, który wciąż ewoluował przed Ferrari (4. miejsce w drugiej sesji, osiem dziesiątych straty Lewis Hamilton).
" Myślę, że Ferrari trochę ukrywają swoją grę. Nie zdziwiłbym się, gdybyśmy zobaczyli ich walczących przed jutrem, hartuje byłego pilota Toro Rosso. Ogólnie to był dobry dzień. Dobrze współpracowaliśmy z samochodem. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale Czuję się coraz bardziej komfortowo. Będziemy dalej pracować, bo jutro będzie ważne. »
Pierre Gasly nie zmartwił się po pierwszej sesji, która zakończyła się na ósmym miejscu, ze stratą do liderów niemal półtorej sekundy. „Wciąż uczę się na temat dostępnego dla mnie pakietu. Najważniejszym punktem dnia była dobra praca pomiędzy obiema sesjami. Poza tym czułem się lepiej w samochodzie w drugim treningu niż w pierwszym. »
Śledź kwalifikacje do GP Australii na AUTOtygodniowo.fr z naszym tekstem na żywo w sobotę 16 marca od 7:XNUMX czasu francuskiego.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)