Pierre Gasly (czerwony Byk) chciałby napisać inny scenariusz swojej pierwszej sesji kwalifikacyjnej w 2019 roku. Francuz musiał zadowolić się skromnym 17. czasem na torze Albert Park w Melbourne (Australia), w szczególności ze względu nazła strategia zespołu.
„Szczerze mówiąc, to rozczarowujące.– powiedział Norman przy mikrofonie Canal+. To trudne. Zrobiłem całkiem niezłe okrążenie, dojechałem na dziesiątej pozycji za Maxem (Verstappen, jego kolega z zespołu, zakwalifikował się w Q2 i wystartuje z 4. pozycji. Nota redaktora). Ogólnie rzecz biorąc, byłem szczęśliwy. » Ale jak w takim razie wyjaśni te słabe kwalifikacje?
Cała akcja z dramatycznych pierwszych kwalifikacji kampanii 2019 Pełna galeria https://t.co/Ug1Ia7xUI4 #AusGP pic.twitter.com/7jbrTVU93A
— Red Bull Racing (@redbullracing) 16 marca 2019
„Nie sądziliśmy, że w Q1 wszystko pójdzie tak szybko, odpadliśmy jedną dziesiątą. Musimy być jedną z niewielu drużyn, która wykonała tylko jeden przejazd, a inne dwa. » Rzeczywiście, Pierre Gasly nie wrócił na tor w ostatnich minutach Q1, w przeciwieństwie do swoich przeciwników.
Mistrz serii GP2 2016 musi "pozostać pozytywnym" ale nie miej żadnych złudzeń. „Wiemy, że to Melbourne i w zeszłym roku mieliśmy tylko cztery wyprzedzenia. To będzie skomplikowane, musisz pozostać skupiony i zdobywać doświadczenie. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)