Bazując na czwartym miejscu zdobytym w ostatni weekend podczas GP Austrii, Romain Grosjean przybył w lepszych warunkach na tor Silverstone na Grand Prix Wielkiej Brytanii rozgrywane w ten weekend.
Pilot Haas jednakże w pierwszym treningu zjechał z toru i uszkodził VF1 na tyle, że opuścił drugą sesję treningową.
„Trochę za późno zamknąłem DRS i samochód już się obrócił, zanim zdążyłem przywrócić przepływ powietrza, wyjaśnia mistrz serii GP2011 2. Nawet nie próbowałem osiągnąć limitu. Inaczej niż w ten weekend, nie będziemy mieli szans na pełną moc z włączonym DRS czerwony Byk. Szkoda, że stało się to w tamtym czasie, ponieważ zajęło nam to 2. PR. Nie uderzyłem mocno, ale kąt uderzenia zepsuł wiele rzeczy w samochodzie. »
Romain Grosjean będzie teraz polegał na pracy swojego kolegi z drużyny Kevin Magnussen spróbować dogonić EL3.
„Interesująco byłaby praca nad ewolucją temperatur toru. Nadal mogłem śledzić sesję za pośrednictwem samochodu Kevina, obserwując, co działo się w jego samochodzie. Dzisiejsze popołudnie było dla nas nieco bardziej skomplikowane ze względu na upał. Musimy zrozumieć, który samochód spisuje się jak dotąd lepiej w chłodniejszych warunkach.”– podkreśla Francuz.
„Dziś rano byliśmy dość konkurencyjni i nie musieliśmy mocno naciskać. Mam nadzieję, że uda nam się nadrobić zaległości podczas ostatniej sesji treningowej i w Q3, aby dostosować się do warunków na torze, aby mieć świetne kwalifikacje i wspaniały wyścig., dodaje.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)