Romain Grosjean niecierpliwie czeka na odkrycie tor Hermanosa Rodrigueza odnowiony z myślą o powrocie F1, 23 lata po ostatniej edycji wygranej przez Nigela Mansella Williams-Renault. Pilot Lotos, który pozostaje na dwóch wycofaniach w Soczi (Rosja) i Austin (Teksas), będzie chciał zabłysnąć na tym nowym spotkaniu dyscypliny.
„Zawsze miło jest odkryć nową trasę. Pamiętam, że jako dziecko oglądałem w telewizji GP Meksyku, zwłaszcza gdy Senna wjechał w ostatni zakręt (praktycznie przed GP Meksyku w 1991 roku). Nowy tor wydaje się mieć wolniejsze zakręty, ale nadal ma bardzo długą prostą i ciekawie będzie zobaczyć, kto jest najszybszy.– skomentował Romain Grosjean.
„Miasto znajduje się na wysokości (2250 m n.p.m.)... Nie sądzę, aby spowodowało to jakiekolwiek problemy dla pilotów, ale wiem, że inżynierowie będą musieli zmienić niektóre obliczenia, takie jak chłodzenie hamulców. Ale każdy utwór ma swoją charakterystykę i jestem pewien, że bardzo szybko się do nich zaadaptuję.” dodano sterownik Lotus.
Skomentuj ten artykuł! 0