Haas płynie w kierunku Kanady po wzburzonych wodach

Wraz z trzecim wycofaniem się Kevina Magnussena i Micka Schumachera z udziału w 4 Grand Prix, którzy wciąż nie zdobyli ani jednego punktu, wydaje się, że Haas stracił dobrą dynamikę z początku sezonu i obecnie przechodzi trudny okres przed Grand Prix Kanady .

opublikowany 14/06/2022 à 18:15

Tomek Trichereau

0 Zobacz komentarze)

Haas płynie w kierunku Kanady po wzburzonych wodach

W Baku Haas przeszedł na kolejną emeryturę, trzecią z czterech Grand Prix. © Zdjęcie Florenta Goodena / DPPI

Na pokładzie statku Haaswydaje się, że woda nadal wnika ze wszystkich stron. W Azerbejdżanie amerykański zespół właśnie przeszedł na emeryturę po raz trzeci w czterech Grand Prix. Jeszcze raz Kevinie Magnussen został zdradzony przez swoich mechaników jednomiejscowy na 33. okrążeniu wyścigu. Przerwany w pędzie Duńczyk nie miał innego wyjścia, jak zaparkować samochód najlepiej jak potrafił na azerskim torze. „ Wydaje mi się, że turbo się po prostu spaliło, stało się to nagle », wyjaśnia 29-letni pilot, z którym przeprowadzono wywiad w podcaście F1 Nation.

W obliczu tej nowej porażki zespołom Günthera Steinera trudno jest utrzymać kurs w tym sezonie. Jednak amerykański zespół miał bardzo obiecujący początek roku. Po zakończeniu poprzedniego sezonu na ostatnich miejscach bez punktów na koncie, pojawienie się Kévina Magnussena tchnęło nowe życie w zespół.

Inauguracyjne Grand Prix roku budżetowego 2022 Duńczyk zajął zadziwiające 7. miejsce. Nie trzeba było niczego innego, aby po raz kolejny rzucić światło reflektorów na firmę Haas. Światło znalezione po roku spędzonym poza wanną, Kevin Magnussen w dalszym ciągu zaskakiwał wszystkich swoim samochodem, zajmując dwa dziewiąte miejsca w Arabii Saudyjskiej, a następnie w Imola. Wyniki te były częściowo spowodowane postępem dokonanym przez wszystkie zespoły z Banbury.

Dobry początek roku dla Haasa… potem kryzys

Tyle że ta piękna historia była ostatecznie tylko efemeryczna. Choć wszystko wyglądało dobrze dla Haasa, pomimo braku punktów Mick Schumacher, trybik w łańcuchu przeskoczył i dynamika się skończyła. To właśnie w Miami amerykańska drużyna doświadczyła pierwszej porażki wraz z odejściem Kevina Magnussena na emeryturę i zajęciem 15. miejsca syna siedmiokrotnego mistrza świata. Duńczyk uderzył Lance Stroll podczas wyścigu i zdecydował się zjechać do boksów na ostatnim okrążeniu. W ciągu zaledwie jednego weekendu Haas powrócił do swoich starych demonów, a dwa białe samochody ponownie utknęły na końcu stawki. 

Następnie obawy wróciły, ale 15 punktów zdobytych przez Kevina Magnussena wystarczyło, aby je rozwiać. Dwa tygodnie po tej amerykańskiej podróży przed statkiem Haas zaczęło pojawiać się innego rodzaju niebezpieczeństwo. Od momentu przybycia na padok zespół zaufał Stabilny dostarczyć mu jednostki napędowe. Aż do Grand Prix Miami niezawodność nie była winą Ferrari. Ale w Katalonii Charles Leclerc potem na prowadzeniu jego wyścig dobiegł końca z powodu awarii mechanicznej.  

Wydawało się, że Haas wpadł w szczeliny, ale tylko kwestią czasu było, kiedy i oni znajdą się w oku cyklonu. W Księstwie Kevin Magnussen spotkał ten sam los, co Monako w Katalonii. Na 24. okrążeniu Duńczyk definitywnie zatrzymał się w garażu ze względu na silnik. Skrzyżowany los, który zatem powtórzył się w ten weekend w Azerbejdżanie, ku największemu nieszczęściu drużyn Günthera Steinera.

Z niecierpliwością czekaliśmy na pierwsze punkty Micka Schumachera

Oprócz incydentów mechanicznych Mick Schumacher nadal nie może ukończyć swojej misji w Formule 1. Niemiec wciąż szuka swoich pierwszych punktów. W Wietrznym Mieście mistrz Formuła 2 Rok 2020 wciąż był daleki od pierwszej dziesiątki. Jako kapitan wolał Günther Steiner wypij szklankę do połowy pełną, " Jak zawsze powtarzam, nasz samochód jest wystarczająco dobry, aby zdobyć punkty, to po prostu musi się zdarzyć. Kevin walczył i był w walce (ukończyć zawody w pierwszej dziesiątce), a Mick również dał z siebie wszystko. » 

Ale rzeczywistość jest taka, że ​​przez 4 Grand Prix Haas nie zdobył ani jednego punktu. Mick Schumacher nadal nie czuje się całkowicie komfortowo za kierownicą swojego samochodu, a zespół ponownie stoi w martwym punkcie. Aby więc uratować statek Haasa, Günter Steiner będzie musiał liczyć na pomoc wszystkich zespołów, jeśli chce wrócić na właściwą drogę przed Grand Prix Kanady. Tor, z którego Włoch niekoniecznie będzie dobrze wspominał. W 2019 r. Romain Grosjean zakończył wyścig na 14. pozycji, a Kevin Magnussen dobiegł do mety na 17. miejscu.

CZYTAJ TAKŻE > W Baku Ferrari kończy się próżnia

0 Zobacz komentarze)