Hamilton przybywa na podbity teren w Montrealu

Lewis Hamilton może poszczycić się imponującymi osiągnięciami w Grand Prix Kanady, odkąd mistrz świata z 2008 roku wygrywał za każdym razem, gdy docierał do mety. Zespół Mercedesa motywuje także niedawne zwycięstwo Nico Rosberga.

opublikowany 03/06/2013 à 13:02

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Hamilton przybywa na podbity teren w Montrealu

Mercedes AMG F1 Chociaż znajdują się w delikatnej sytuacji w związku z wszczęciem przez FIA dochodzenia dyscyplinarnego w związku z ich prywatnymi testami z Pirelli, zespół Brackley uśmiecha się po zwycięstwie Nico Rosberga w Grand Prix Monako. Jeśli tor w Monako nie pozwolił nam stwierdzić, czy gwiazdorski producent uzyskał przewagę w testach, odpowiedzi może dostarczyć bardziej szorstki układ toru Gillesa Villeneuve’a. Lewis Hamilton w każdym razie mogę być pewny, gdy zbliża się GP Kanady.

Brytyjczyk jest rzeczywiście bardzo skuteczny na torze w Montrealu, ponieważ ma na koncie aż trzy zwycięstwa po każdym zwycięstwie na mecie (pierwsze zwycięstwo w F1 w 2007 r., dwie emerytury w 2008 i 2010 r.). „Tor Gillesa Villeneuve’a jest dla mnie bardzo ważnym wydarzeniem. Miałem szczęście, że wygrałem tam trzy razy w trakcie mojej kariery, w tym w zeszłym sezonie. Sama trasa jest wyjątkowa: jest bardzo szybka, przyjemna w jeździe i zachęca do późnego hamowania. Tor nie odbiega tak daleko od toru w Monako, ponieważ wymaga również dostosowań, aby poradzić sobie z krawężnikami. Powinniśmy zatem być konkurencyjni, nawet jeśli naszym głównym wyzwaniem będzie zarządzanie oponami. »

Jeśli zespół Brackley znajdzie się bardziej niż kiedykolwiek w centrum uwagi dzięki aferze Pirelli, która obejmuje również: Stabilny Ferrari, Lewis Hamilton skupia się na rywalizacji i wychwytuje tylko pozytywów z ostatniego miesiąca. „Atmosfera w zespole jest dobra po zwycięstwie Nico w Monako i będziemy pracować, aby zapewnić dalsze sukcesy w tym roku”– podsumowuje Brytyjczyk.

0 Zobacz komentarze)