Hamilton: „To było jak bomba atomowa”

Lewis Hamilton w dalszym ciągu wpisuje się do księgi rekordów Formuły 1 po zdobyciu pole position w meczu z Valtterim Bottasem w Monako. Nie omieszkał złożyć hołd swojemu przyjacielowi Niki Laudzie.

opublikowany 25/05/2019 à 19:26

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Hamilton: „To było jak bomba atomowa”

Lewis Hamilton choć ma obecnie 84 bieguny (po tym, który powstał w sobotę 25 maja w Monako), pozostaje wzruszony, gdy występy są niezwykłe. Jego okrążenie osiągnięte w końcowych momentach sesji kwalifikacyjnej w Monako wyraźnie wymagało bezprecedensowego wysiłku fizycznego i psychicznego.

„To dopiero mój drugi biegun tutaj– wyjaśnia przez mikrofon Sky Sports F1. Poprzednia pochodzi z 2015 roku. Przyp. red.). Zajęło mi trochę czasu zanim to zrzuciłem. Nieczęsto okazuję swoje emocje w radiu, ale cholera, chciałem, żeby mój zespół wiedział, jak bardzo jestem szczęśliwy ! Energia w samochodzie, kiedy przekazali mi dobrą wiadomość, była jak bomba atomowa. Chciałem wyskoczyć z samochodu, był ogromny! »

 

Po przylgnięciu do płotu stoiska (tak jak to zrobił Helio Castronevesa en IndyCar), pięciokrotny mistrz świata w tej dyscyplinie, wspominał ten występ. "To było nic. Dziesiąta jest nieistotna. Nie możesz zareagować w tym przedziale czasu. Co to jest, metr czy dwa? To całkiem szalone. Nie wiem, gdzie znalazłem przewagę, ale nie miałem dobrej pierwszej próby, więc musiałem odjechać na ostatnim okrążeniu. Podjąłem duże ryzyko. W dziewięciu przypadkach na dziesięć to się nie opłaca. E tam, zadziałało. »

Nic dziwnego, że Brytyjczyk opisuje ten biegun jako „jeden z najlepszych, jakie (on) pamięta. » Zwłaszcza w następującym konkretnym kontekście śmierć Nikiego Laudy, poniedziałek 20 maja, w wieku 70 lat. „Od początku sezonu napawaliśmy Niki dumą. Wiem, bo mi powiedział. Ten tydzień był trudny dla całego zespołu. Nie wiesz, jak bardzo pewne wydarzenia mogą na ciebie wpłynąć, a ja nie spodziewałem się, że tak to wpłynie, Przyznaje.

Niki (który pełnił rolę doradcy wewnątrz Mercedes. Nota redaktora) Chciałem tylko, żebyś wsadził nas do samochodu– kontynuuje Lewis Hamilton. Powiedziałby: „Daj z siebie wszystko, skurwielu!” i to właśnie starałem się robić podczas każdej sesji. Jutro (w niedzielę) postaramy się być go godni i osiągnąć coś wyjątkowego. » Jak 77. zwycięstwo? 

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)