Hamilton: „To trochę do bani, jeśli nie możesz się zakwalifikować”

Skromny 6. w treningu wolnym 2 kierowca Mercedesa twierdzi, że nie zna powodu swojego popołudniowego spadku tempa.

opublikowany 10/07/2020 à 19:34

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Hamilton: „To trochę do bani, jeśli nie możesz się zakwalifikować”

Weekendy następują jeden po drugim i w domu nie są takie same Mercedes. W zeszłym tygodniu drużyna Flèches Noires, niezwykle dominująca w piątkowych bezpłatnych sesjach treningowych, tym razem doświadczyła porannego wyścigu Racing Point i czerwony Byk w EL2.

Si Valtteri Bottas, pierwszy lider rankingu kierowców 2020, traci zaledwie 43 tysięczne dziennego odniesienia ustalonego przez Max Verstappen, Lewis Hamilton przeżył drugą, bardziej skomplikowaną sesję jazdy. Sześciokrotny mistrz plasuje się dopiero na 6. miejscu, ze stratą prawie 7 dziesiątych do Holendra. 

«  Nie wiem, co się stało, zwierzył się Hamilton wieczorem w dniu otwarcia GP Styrii. Za kierownicą wszystko wydawało się normalne, ale daleko nam do najlepszych. Przed nami wiele pracy, aby spróbować zrozumieć przyczyny tego spadku. Poczułem się dobrze w pierwszym treningu wolnym, a także na początku drugiego treningu, a potem tempo zaczęło spadać. Nasi rywale są szybcy, a Valtteri jest w mieszance. Mam nadzieję, że jutro będziemy bardziej energiczni ". 

Tyle że w sobotę na torze nie mogło być żadnych akcji ze względu na prognozowane gwałtowne burze w regionie Spielberg. W przypadku całkowitego odwołania kwalifikacji to klasyfikacja EL2 ustaliłaby kolejność startową na niedzielę. Dość powiedzieć, że ta perspektywa nie zachwyca Hamiltona. 

 « To trochę przerażające, jeśli nie możemy się zakwalifikować, ponieważ musiałbym zaczynać z jeszcze większej odległości niż w zeszłym tygodniu (5. miejsce na starcie z powodu kary za trzy miejsca, przyp. red.) – zareagował kierowca Mercedesa. Spróbuję zatańczyć taniec nie deszczu, ale suchej pogody. Przynajmniej po to, żeby mieć pewność, że w niedzielę nie będzie padać! Mam nadzieję, że przynajmniej będziemy mogli jeździć na mokrej nawierzchni, bo zawsze fajnie jest jeździć w takich warunkach ". 

Jego kolega z zespołu Bottas zwierzył się, że celem pierwszej darmowej sesji było rozwiązanie problemów z niezawodnością, które dokuczały Mercedesowi w pierwszy weekend (problemy z wiązką elektryczną). Fin dodał, że po południu użył dodatkowego kompletu opon, aby uzyskać konkurencyjny czas. „ Bez posuwania się tak daleko, jak w ataku, jak w kwalifikacjach „, sprecyzował.

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)