Hamilton znów miał pecha

Lewis Hamilton miał ten sam problem mechaniczny, co w Szanghaju podczas kwalifikacji do GP Rosji. Brytyjczyk zajmuje dopiero 10. miejsce na starcie.

opublikowany 30/04/2016 à 16:23

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Hamilton znów miał pecha

Lewis Hamilton będzie musiał ponownie ukończyć wyścig powrotny. Pilot Mercedes po raz kolejny padł ofiarą awarii systemu odzyskiwania energii pod koniec drugiego kwartału Grand Prix Rosji w Soczi, gdzie zwyciężył w 2 roku. Brytyjczyk powinien startować z dziesiątego miejsca, a jego kolega z drużyny Nico Rosberg wystartuje z pole position.

„Wyszedłem podczas drugiej sesji kwalifikacyjnej, aby się zorientować, ale miałem takie same straty mocy jak w Chinach”– wyjaśnił trzykrotny mistrz świata. „Muszę jutro nadrobić zaległości. Nic nie mogę zrobić, ale się nie poddam. »

Toto Wolff, dyrektor wykonawczy Mercedes Motorsport, również jest zaskoczony ponownym pojawieniem się problemów w brytyjskim modelu W07 Hybrid.

„To bardzo dziwna sytuacja. Wygląda na to, że jest to ta sama awaria, co w Szanghaju, co oznacza, że ​​musimy ponownie przeanalizować przyczyny tej awarii”.– skomentował Austriak w Sky Sports.

„To wyścigi i takie rzeczy mogą się zdarzyć. Wygląda na to, że wszystkie nieszczęścia spadają na jedną stronę garażu. Mam nadzieję, że Lewis nie dostanie kary. Musimy zobaczyć z FIA, co możemy zrobić bez sankcji. Dla Lewisa jest to trudne, ale jestem pewien, że sobie poradzi. Ma prawo być zły.”, rozpoznał Toto Wolffa.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz