Hamilton: „Nawet nie zdaję sobie z tego sprawy”

Lewis Hamilton całkiem trzeźwo świętował swój szósty tytuł mistrza GP USA po pokonaniu przez swojego kolegę z drużyny Valtteriego Bottasa.

opublikowany 03/11/2019 à 22:50

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Hamilton: „Nawet nie zdaję sobie z tego sprawy”

Lewis Hamilton Startował dopiero z 5. miejsca na starcie GP USA w Austin (Teksas), ale Brytyjczyk, co było zaskoczeniem, znalazł się w walce o zwycięstwo. Pilot Mercedes mimo to został pokonany przez swojego kolegę z drużyny Valtteri Bottas po próbie wyścigu na jednym przystanku, co w żaden sposób nie pozbawiło go szóstego tytułu mistrza świata.

„Jestem zachwycony po tak trudnym wyścigu. Valtteri wykonał w ten weekend bardzo dobrą robotę i chciałbym mu pogratulować, zasłużył na dzisiejsze zwycięstwo. To prawdopodobnie najlepszy kolega z drużyny, jakiego miałem F1. Pomaga mi iść do przodu i podnosimy się nawzajem”, zwierzył się mistrz.

„Moim celem było awansowanie o kolejne pozycje i zapewnienie zespołowi dubletu. Myślałem, że zatrzymanie się jest możliwe i dałem z siebie wszystko, aby wygrać, ale nie miałem już opon, aby to osiągnąć.– sprecyzował.

Lewis Hamilton wkracza nieco dalej w historię F1 i wydaje się, że teraz może stać się nowym absolutnym punktem odniesienia, będąc tylko o jeden tytuł od siedmiu koronacji FXNUMX Michael Schumacher.

„Myślę o wszystkich bliskich i personelu fabryki. Mój tata zawsze był przy mnie, nawet w trudnych chwilach. Myślę też o Nikim (Laudzie). Zawsze mi mówiono, żebym się nigdy nie poddawała i to wciąż popycha mnie do przekroczenia samego siebie.”– powiedział kierowca Mercedesa.

„Nie wiem, jaka przyszłość czeka mistrzostwa, ale czuję się dobrze i jestem gotowy do ataku od następnego wyścigu. Już chcę delektować się tym tytułem, zanim pomyślę o reszcie. Nawet nie zdaję sobie sprawy, że jestem sześciokrotnym mistrzem świata. Trudno mi się porównywać do Michaela Schumachera, kiedy oglądałem go w telewizji. Od tego czasu wszystko się zmieniło”– podsumował Brytyjczyk.

Lewisowi Hamiltonowi brakuje zaledwie 8 zwycięstw do 91 sukcesów Michaela Schumachera. Będzie mógł zbliżyć się do rekordu dzięki dwóm ostatnim Grand Prix rozgrywanym w tym roku.

Zapoznaj się z analizą GP USA przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze AUTO 2441tygodniowo, dostępny od poniedziałku wieczorem w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od tej środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)