Hamilton już wywiera presję na Pirelli: „Opony są zdecydowanie za napompowane”

Lewis Hamilton nie powstrzymał się od krytyki braku efektywności opon Pirelli po zimowych testach w Barcelonie. 

opublikowany 06/03/2020 à 13:35

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Hamilton już wywiera presję na Pirelli: „Opony są zdecydowanie za napompowane”

Opony w F1, bardzo często o tym rozmawiamy. Rzadko można się tym ekscytować, ale przecież Pirelli, które od 2011 roku dostarcza wyłącznie sieci, przestrzega jedynie zaleceń zawartych w powierzonym jej piśmie misyjnym. Pod koniec ubiegłego roku włoska marka spotkała się z afrontem, kiedy jej produkty na rok 2020 zostały jednomyślnie odrzucone do przechowywania dziąseł 2019...którą mało kto lubił 12 miesięcy wcześniej.

W przyszłym roku opony będą jednym z kluczowych elementów zmian regulacyjnych wraz z wprowadzeniem opon 18-calowych. Świadome stawki i możliwości, jakie może otworzyć postępująca rewolucja, 10 zespołów zgodziło się już dostarczyć Pirelli muła hybrydowego w ramach corocznego programu testów, który trwa ponad 25 dni. Lewis Hamilton wykorzystał testy w Barcelonie, aby wydać pierwsze ostrzeżenie przed mediolańskim producentem. „Przywieźli opony na rok 2020 i ich zachowanie było gorsze niż w przypadku poprzednich gumek– skomentował pilot Mercedes.

Łatwiej było utrzymać koperty takie same, nawet jeśli wzrost ciśnienia nie jest idealny. Opony są stanowczo za napompowane. F1 musi zadbać o wykorzystanie najlepszej technologii i możliwie najbardziej kompetentnych partnerów. Od lat rozmawiamy o takich kwestiach jak degradacja termiczna, a kiedy rozmawialiśmy z firmą Pirelli w Brazylii, powiedzieli nam: „Po raz pierwszy rozmawiamy o tym aspekcie, nigdy wcześniej czegoś takiego nie mieliśmy”. „. Oznacza to, że konieczne jest usprawnienie naszej komunikacji z nimi.”

Hamilton był bliski zasugerowania zmiany dostawcy, jeśli opony na sezon 2021 nie spełnią oczekiwań, mimo że kontrakt Pirelli z F1 obowiązuje do 2023 roku. „Nie wiem, kto wyznaczył cele na 2020 rok, ale efekt końcowy nie był zadowalający, – zbeształ sześciokrotnego mistrza świata.

Mam nadzieję, że plan działania na rok 2021 będzie lepszej jakości i że cele zostaną osiągnięte lub że producent będzie w stanie je osiągnąć”. Zapytany o komentarze Hamiltona, Mario Isola jak zwykle wcielił się w strażaka na służbie.

„Przede wszystkim chciałbym zaznaczyć, że jesteśmy w trakcie finalizowania tej słynnej mapy drogowej” – odpowiedział spokojnie. W ubiegłym roku wiele wymieniliśmy, ale nie udało nam się sfinalizować przyszłych dyrektyw. W pewnym momencie będziemy musieli powiedzieć: „OK, skupmy się na roku 2021”.. Włoski menedżer wyjaśnił jednak, że znane są już ogólne zarysy przyszłych opon. „Priorytetem jest redukcja przegrzania– dodała Izola.

Drugim celem jest oferują szersze okno użytkowania, to kolejna kwestia, którą znaleźliśmy w opiniach pilotów. I te dwa elementy są ze sobą powiązane „. Pirelli uruchomiło program testów na rok 2021 w Jerez Charles Leclerc et Ferrari na początku lutego. Isola zapewniła, że ​​Monegańczyk odczuł już poprawę, gdyż zjawisko przegrzania 18-calowych opon było mniej wyraźne.

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)