Hamilton: Rosberg powinien zostać ukarany

Jeśli Lewis Hamilton zwycięży w GP Węgier, kierowca Mercedesa wciąż zastanawia się, czy pole position Nico Rosberga nie zostało ukarane.

opublikowany 24/07/2016 à 18:56

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Hamilton: Rosberg powinien zostać ukarany

Lewis Hamilton osiągnął kolejny dobry wynik podczas Grand Prix Węgier, wygrywając tę ​​imprezę po raz piąty i jednocześnie zapisując swój piąty sukces w sezonie. Pilot Mercedes obecnie prowadzi w mistrzostwach z sześcioma punktami przewagi nad swoim kolegą z drużyny Nico Rosberg, który stracił kontrolę nad wydarzeniem na pierwszym zakręcie po uruchomieniu na biegunie.

Pomimo tego szczęśliwego zakończenia dla trzykrotnego mistrza świata, Brytyjczyk w dalszym ciągu zastanawia się nad pole position Nico Rosberga. W związku z niestosowaniem się do podwójnej żółtej flagi w Q3 po poślizgu na Niemcu wszczęto dochodzenie Fernando Alonso, ale sędziowie uznali, że kierowca wystarczająco zwolnił, nawet jeśli udało mu się poprawić swój czas.

„Zwalniamy, gdy pojawia się żółta flaga i przygotowujemy się do zatrzymania, gdy pojawia się podwójna żółta flaga. Tak biegam od 23 lat– podkreślił na konferencji prasowej nowy lider Mistrzostw. Nico jechał z taką samą prędkością jak na poprzednim okrążeniu i miałby trudności z zatrzymaniem się, gdyby na torze znajdował się obracający się samochód lub sędzia. »

„Fakt, że nie został ukarany, oznacza, że ​​będziemy musieli zachować ostrożność, ponieważ wysyłamy wiadomość nie tylko kierowcom (na padoku), ale także uczestnikom innych mistrzostw, że teraz można stracić tylko jedną dziesiątą z podwójną żółtą flagą, a to jeden z najniebezpieczniejszych scenariuszy... Moglibyśmy powalczyć o pole position w kolejnym wyścigu (30 sierpnia na Hockenheim), tracąc tylko jedną dziesiątą w przypadku podwójnej żółtej flagi i odkładając timer fioletowy w sektorze (co oznacza najlepszy łączny czas). »

Nico Rosberg chciał się bronić przed oskarżeniami swojego kolegi z drużyny. „Musisz znacznie zmniejszyć prędkość za pomocą podwójnej żółtej flagi. W tym sektorze byłem o 20 km/h wolniejszy, świat się zmienia F1... Dlatego komisarze zaakceptowali wynik. Zawsze jesteśmy szybsi na następnym okrążeniu na wysychającym torze…”– odparował Niemiec.

Mimo to Lewis Hamilton pozostaje zadowolony ze swojego nowego zwycięstwa. „Nie wiem, w czym tkwi sekret. Świetny zespół i bezproblemowy wyścig to oczywiście klucz do sukcesu, ale to tor, który dobrze nagradza agresywnego kierowcę – dodał trzykrotny mistrz świata. To był jeden z najgorętszych wyścigów w mojej karierze i trudno było zarządzać oponami w takich warunkach... Nie myślałem zbyt wiele o rankingach, ale naprawdę miło było wykonać tę robotę, szczególnie ze względu na moją nieco w tyle za występami w ten weekend, które nie były tak doskonałe jak na przykład na Silverstone (Wielka Brytania). »

Wyniki Grand Prix Węgier

Zapoznaj się z analizą Grand Prix Węgier przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 2073 AUTOtygodniowo, dostępny od poniedziałku wieczorem w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)