Helmut Marko: „Nie dyktujemy niczego Hondzie”

Zapytany o kanał Servus TV należący do grupy Red Bull, Helmut Marko, konsultant marki ds. sportów motorowych, wspomina, że ​​relacje z producentem silników Hondą będą opierać się na współpracy i wymianie.

opublikowany 21/08/2018 à 12:12

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Helmut Marko: „Nie dyktujemy niczego Hondzie”

Choć w 2019 r. pozycja startowa ulegnie poważnym zmianom po stronie kierowców, to kolejny sezon upłynie pod znakiem zmiany producenta silnika Red Bull Racing, który odejdzie od swojego historycznego partnera Renault do Hondy.

Przejście, które udało się przygotować stajni Milton Keynes, bazując w szczególności na „oczyszczeniu” dokonanym przez jej młodszą siostrę Toro Rosso, już w tym roku wyposażony w japoński turbo/hybrydowy zespół napędowy V6.

Wybór, który położy kres relacji, która w ostatnich latach z Renault stała się bardziej niż skomplikowana i która niewątpliwie tak się stanie Helmut Marko, konsultant Red Bull ds. sportów motorowych, będzie korzystny, także pod względem stosunków pracy.

„Honda wzmocni swoje wysiłki, podkreśla Austriak w Servus TV, w komentarze zgłoszone przez SpeedweekŻaden inny zespół nie może liczyć na takie centrum rozwoju jak Sakura (Japonia). W 2019 roku będziemy przed Renault. 

Japończycy mają zupełnie inne podejście. Będziemy partnerami i zespołem fabrycznym, podczas gdy byliśmy tylko klientami Renault. I nie dyktujemy niczego Hondzie, jak to było w stanie zrobić McLaren. Wspólnie omawiamy różne kwestie. »

Honda powróciła do gry F1 w 2015 r., aby zreformować legendarny sojusz z McLarenem, który odniósł tak wiele sukcesów pod koniec lat 80. Jednak w ciągu trzech sezonów brytyjsko-japońskie porozumienie nie spełniło oczekiwań, a McLaren zamienił swój japoński blok na Renault od 2018 r.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz