Honda nadal zmaga się z silnikiem spalinowym

Na marginesie Grand Prix Japonii AUTOhebdo miało okazję porozmawiać z Yusuke Hasegawą, szefem projektu F1 Honda, wyłącznego producenta silników McLarena.

opublikowany 12/10/2016 à 16:10

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Honda nadal zmaga się z silnikiem spalinowym

Zachęcające występy Fernando Alonso i Jenson Button przed Grand Prix Japonii zostali nieco nadszarpnięci trudnym wyścigiem MP4-31 na torze Suzuka, na torze, który nie sprzyjał jednomiejscowym pojazdom Woking.

Rozczarowujące wyniki na własnym boisku, które nie mogą jednak przyćmić postępu, jaki poczynił producent silników Honda od czasu jego powrotu w 2015 r., ale które według Yusuke Hasegawy, kierownika projektu, nadal są niewystarczające. F1 od Hondy.

« Poczyniliśmy spore postępy, ale wciąż jesteśmy daleko od celu, przyznał się do nas Nippon. Tempo naszego rozwoju jest uczciwe, ale niewystarczające. »

Hasegawa wyraźnie zdaje sobie sprawę, że jednostka napędowa Hondy nadal wymaga udoskonalenia i dokonuje bardzo precyzyjnej inwentaryzacji obszarów, w których nadal należy poczynić postępy. „Uważam, że w zakresie odzyskiwania energii powróciliśmy do poziomu konkurencji.

Posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że ​​w niektórych obszarach tego złożonego systemu jesteśmy nawet lepsi od niektórych. Jeśli chodzi o silnik, jesteśmy jednak wyraźnie w tyle... To właśnie silnik spalinowy wciąż sprawia nam najwięcej problemów. Tutaj niestety poczyniliśmy najmniejsze postępy. »

Pełny wywiad z Yusuke Hasegawą, a także raport i analizę Grand Prix Japonii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w Suzuka można znaleźć w numerze 2084 AUTOtygodniowo, dostępny już w wersji cyfrowej i w kioskach.

0 Zobacz komentarze)