Honda wprowadziła środki zaradcze po problemach z silnikiem Verstappena

Japoński producent silników wyjaśnia, że ​​„kilka czynników” doprowadziło do odejścia kierowcy Red Bulla z Mugello.

opublikowany 24/09/2020 à 16:44

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Honda wprowadziła środki zaradcze po problemach z silnikiem Verstappena

Tydzień zacięć pomiędzy Grand Prix Toskanii a Grand Prix Rosji pozwoli mu przynajmniej uwolnić się od frustracji nagromadzonej po dwóch tygodniach we Włoszech naznaczonych podwójnym wycofaniem się z wyścigu z powodu problemów z silnikiem. 

Od początków sojuszu czerwony Byk-Honda w 2019 r., Max Verstappen zawsze uważał, aby nie krytykować bezpośrednio japońskiego silnika. Holenderski wirtuoz i tak po 3 zwycięstwach w zeszłym roku nie miał powodów do narzekań.

Sytuacja nieco się zmieniła w tym sezonie wraz z bardziej kapryśnym RB16 i silnikiem Hondy nieco dalej w tyle za konkurencją. To coś więcej niż brak mocy, choć lider Red Bulla wspomniał o nim kilka razy w sezonie 2020, to powtarzające się problemy z niezawodnością zwyciężyły nad jego cierpliwością i rezerwą. 

W Mugello Verstappen wyraził swoje myśli kwiecistym słownictwem w radiu po problemie z paliwem, który ujawnił się podczas okrążenia na starcie. 

« Po Mugello naszym priorytetem była dogłębna analiza przyczyn porzucenia Maxa, powiedział Toyoharu Tanabe, dyrektor techniczny Hondy, przed GP Rosji.  Nasze dochodzenie wykazało, że przyczyną problemu było kilka czynników.

Udało nam się zastosować środki zaradcze, aby zaradzić każdemu z tych czynników i zapewnić, że szkody się nie powtórzą. ". 

Mając prawie 23 lata, Verstappen wciąż ma przed sobą życie, ale bierze już udział w swojej szóstej kampanii światowej i nigdy jeszcze nie był w stanie walczyć o tytuł. Ale lata mijają pełną parą Formuła 1...

Kiedy zeszłej zimy przedłużył umowę najmu z Red Bullem do 2023 roku, stało się to na podstawie bogatego w obietnice sezonu 2019 i z myślą o wstrząsnięciu światową hierarchią, jeśli to możliwe, począwszy od 2020 r., ale szczególnie w 2021 r. wraz z nadejściem nowych przepisów technicznych. 

Covid-19 pokrzyżował ten ambitny harmonogram i podobnie jak Verstappen Charles Leclerc chez Ferrari w pewnym sensie zostaje uwięziony w długoterminowym kontrakcie. Biorąc pod uwagę siłę uderzenia i mistrzostwo Mercedesnic nie mówi, że niemiecki producent nie będzie nadal dominował w sporcie w nowej erze.

W międzyczasie Christian Horner był zmuszony odgrywać rolę strażaka na służbie, aby ugasić pożar wywołany ognistą tyradą jego kierowcy w Mugello. 

« Złość Maxa po kolejnym porzuceniu jest całkowicie zrozumiała– zadeklarował w zeszłym tygodniu główny zespół Red Bull Racing na oficjalnej stronie zespołu. Mieliśmy bardzo wydajny i znacznie lepiej wyważony samochód. To właśnie sprawiło, że sytuacja stała się jeszcze bardziej irytująca. 

Wyrażanie swojego niezadowolenia w radiu pod wpływem emocji jest całkowicie zrozumiałe. Max poczuł ogromną frustrację, ponieważ był głodny sukcesu. Gdyby nie miał tego wewnętrznego ognia, nie byłby tak potężnym talentem, który chcemy zobaczyć w grze i zwycięstwie. Musi usunąć frustrację ze swojego ciała i skierować się do przodu ". 

Nie jest to łatwe, gdy tylko jedna drużyna ma środki na zwycięstwo. Miejmy nadzieję, że rewolucja 2022 zmieni sytuację w tym obszarze.

Wcześniej Honda musiała przedstawić swoje stanowisko. Producent silników z Sakury (Japonia) nie jest obecnie związany z Red Bullem i jego siostrzanym zespołem Alfa Tauryń do 2021 r. Czy ogłoszenie może nastąpić wkrótce? W końcu Horner i Tanabe mają pojawić się na konferencji prasowej FIA w najbliższy piątek w Rosji… 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)