Christian Horner, szef zespołu ds Red Bull Racing, wyraził swoją opinię na temat nowego formatu kwalifikacji wprowadzonego przed Grand Prix Australii w najbliższy weekend w Melbourne. Brytyjczyk nie wydaje się być zwolennikiem wprowadzenia tego systemu eliminacji.
„Czy trzeba było to zrobić?” Nie bardzo. Czy to wiele zmieni? Nie bardzo. Czy to jest mylące? Tak "– skomentował dyrektor stajni Milton Keynes w Niedz. „Rozumiem ich rozumowanie. Próbują urozmaicić sytuację, na przykład kwalifikacjami w deszczu. »
Ten nowy format kwalifikacji spotkał się z krytyką na padoku, a większość uczestników zgodziła się, że zmiana ta nie była priorytetem dla F1.
„Mam tylko nadzieję, że nie stracimy przez to widzów i widzów. Dobrą rzeczą w starym systemie było to, że łatwo było zrozumieć, co się dzieje., zdawał się żałować Christiana Hornera.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)