Strategia blefowania Hornera i Ferrari

Zdaniem szefa Red Bull Racing groźby Ferrari opuszczenia Formuły 1 nie należy traktować poważnie.

opublikowany 11/11/2017 à 10:18

Bernard

0 Zobacz komentarze)

Strategia blefowania Hornera i Ferrari

Po ujawnieniu wczesne rysunki przepisów silnika dla Formuła 1 w 2021 roku większość obecnych producentów silników wyraziła swoje zastrzeżenia: Renault, Mercedesa, ale także Ferrari. Tam Stabilny nie zawahał się ożywić groźby czystego i prostego odejścia od dyscypliny, gdyby wizja F1 zrealizowana w Liberty Media mu się nie spodobała. Sergio Marchionne, prezes włoskiej firmy, uważa, że ​​nowi właściciele F1 „przekroczył granicę możliwości” w polityce ograniczania kosztów.

Zapytany o ryzyko odejścia z najbardziej charakterystycznego zespołu w sportach motorowych, Christian Horner, dyrektor ds Red Bull Racing, zmiótł to niebezpieczeństwo: „Ferrari blefuje, mówiąc, że nie potrzebuje F1, ale jaka inna konkurencja mogłaby zapewnić im taką ekspozycję? » – zadawał sobie pytanie przy mikrofonie Sky Sports F1 w piątek, na marginesie Grand Prix Brazylii.

Wspomina to także szef Red Bull Racing „Te dwa podmioty idą ramię w ramię od początku mistrzostw w 1950 roku. Nikt nie chce stracić takiej marki. I nie sądzę, że Ferrari może sobie pozwolić na pozbycie się F1. »

Christian Horner zdaje sobie z tego sprawę, „Jest wiele strategicznych posunięć i wysuwania pewnych zespołów. Ale myślę, że kiedy muzyka ucichnie, Ferrari nadal będzie z nami. »

0 Zobacz komentarze)