Horner: „Myślę, że przepaść między zespołami się powiększy” przed 2021 rokiem

Christian Horner wyjaśnia, w jaki sposób kontrola kosztów na rok 2021 będzie miała przewrotny skutek w postaci zwiększenia przepaści między czołowymi zespołami a skromniejszymi zespołami w nadchodzącym roku.

opublikowany 26/10/2019 à 13:08

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Horner: „Myślę, że przepaść między zespołami się powiększy” przed 2021 rokiem

Christian Horner (czerwony Byk) to człowiek, który stał się ekspertem od drobnego sprzętu dobrze wyczuwalnego przed mikrofonami na padoku. Brytyjczyk po raz kolejny rzucił nowe światło na gorący temat, jakim są nowe regulaminy, które mają zostać przyjęte na sezon 2021 Formuła 1.

Limit budżetowy zostanie wprowadzony w 2021 r., czyli roku, w którym zmianie ulegnie również konstrukcja jednomiejscowych pojazdów i inne kwestie techniczne. Główny zespół Red Bulla wolałby jednak odłożyć wprowadzenie kontroli kosztów

„Myślę, że straciliśmy szansę. Właściwie to wstrzymałem się z tym w zeszłym tygodniu (podczas spotkania drużyn w Paryżu. Przypis redaktora) – zdradza. Kontrolowanie budżetów, myślę, że wszyscy się zgodzą, (ale) jest to bolesne dla dużych grup.

Zapobiegnie to oczywiście przekroczeniu 175 mln euro wydatków. Myślę, że z perspektywy czasu bylibyśmy bardziej zainspirowani do utrzymania limitu wydatków w 2021 r., a następnie poświęcenia więcej czasu na opracowanie tych zasad i zapewnienie ich dojrzałości na rok 2022.

Zatem wszelkie inwestycje wybrane przez czołowe zespoły znalazłyby się pod kontrolą budżetu w 2021 r.”. 

Jeśli przetłumaczymy słowa Christiana Hornera, prace związane z ciążą nad samochodem na rok 2021 mogą zostać popchnięte do skrajności przez Mercedes, Ferrari i Red Bull w 2020 r., podczas gdy inne, skromniejsze struktury pozostaną w tyle opóźnienie, które stało się chroniczne od czasu długoterminowego wprowadzenia silnika V6 Turbo Hybrid w 2014 r. 

„Okres przejściowy w 2020 r. z zachowaniem dotychczasowego rozporządzenia (bez kontroli kosztów. Przyp. red.), będzie rokiem bardzo wydatków i myślę, że przepaść między zespołami zmierzającymi do 2021 roku się powiększy.

 Ci, którzy mają najwięcej zasobów po prostu spędzą więcej czasu w fazie badań i rozwoju (R & D) zanim samochody wyjadą na tor na początku 2021 r. 

To, co się dzieje, jest bardzo dobre, ale jednomiejscowy oraz koncepcja kontroli kosztów są obecnie słabo rozwinięte. » Pamiętajcie, że regulamin na rok 2021 musi być gotowy pod koniec października. Oto jesteśmy. 

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)