Horner o odejściu Ricciardo: „Myślałem, że sobie ze mnie żartuje”

Christian Horner obszernie opowiedział o transferze Daniela Ricciardo do Red Bulla, poczynił też kilka smakowitych uwag na temat swojego kierowcy i fiaska negocjacji, porównując zakończenie tej przygody do uwiedzenia „niechętnej” dziewczyny.

opublikowany 09/08/2018 à 16:09

Bernard

0 Zobacz komentarze)

Horner o odejściu Ricciardo: „Myślałem, że sobie ze mnie żartuje”

„The” news o przerwie letniej Formuła 1 było ogłoszony transfer Daniela Ricciardo do Renault na dwa lata w 2019 i 2020 r. Za czerwony Bykstrata kierowcy, który od 2018 r. wygrał siedem Grand Prix (po GP Węgier w 2014 r.), jest znacząca, a przede wszystkim nieoczekiwana.

„Myślałem, że sobie ze mnie żartuje”. wyjaśniono Christian Horner dla podcastu o Formule 1. Zadzwonił do mnie i dał znać, że to zrobi Renault. " Co ? Odpowiedziałem. Czy to zwiastun rozpoczęcia wakacji? » »

 

Z wyjątkiem Daniel Ricciardo podczas tej rozmowy telefonicznej był całkowicie poważny! „Szybko stało się jasne, że to była jego decyzja i należy ją uszanować. Renault to rozwijający się zespół, który wkłada wiele zasobów w ten transfer”, kontynuuje menadżer zespołu Red Bull.

Christian Horner, wykształcony specjalista od komunikacji, wyjaśnił w podcaście Formuły 1 swoją wizję przyszłego odejścia Australijczyka. „ Myślę, że Daniel wybrał po długiej podróży do Stanów Zjednoczonych. Szukasz racjonalnych powodów dla tej opcji, trudno to zrozumieć, ale Daniel najwyraźniej miał swoje powody. »

Zdaniem Brytyjczyka, zwycięzcy wiosną tego roku Grand Prix Chin i Monako nie zgodził się na ryzyko bycia zdominowanym przez swojego kolegę z drużyny Max Verstappen. „Myślę, że widział, jak Max przyspiesza i przyspiesza w F1, i nie chce odgrywać roli wspierającej w zespole z braku lepszego słowa, nie dlatego, że są traktowani w stajni w inny sposób. »

 

Christian Horner zapewnia nas, „Mieliby identyczny status, jak zawsze. » Francuski cel Daniela Ricciardo? « Na tym etapie kariery jest to ogromne ryzyko », nie więcej nie mniej ! – Mógłbym zrozumieć, gdyby tak było Ferrari ou Mercedes… ”

Daniel Ricciardo pozwolił, aby sprawa przedłużenia kontraktu ciągnęła się przez prawie pół roku. Już w grudniu 2017 roku wiedział, że taka decyzja zapadnie „najważniejsze w jego karierze”. Kilka miesięcy później, zamazał granice, wspominając o McLarenie, zanim w końcu przyznał się bez przekonania że zamierza przedłużyć umowę najmu z Red Bullem. Zanim zaskoczył wszystkich na początku sierpnia.

Powieść ta jest, zdaniem Christiana Hornera, efektem braku woli uśmiechniętego 29-letniego pilota.. „To trochę jak uwodzenie dziewczyny, żeby się z nią umówiła, ale ona jest niechętna. Pochyliliśmy się do tyłu (w celu przedłużenia umowy) ale kiedy czyjeś serce jest gdzie indziej…”

 

Przez chwilę można by pomyśleć, że Christian Horner jest niewinną ofiarą złamanego serca! « Daliśmy Danielowi wszystko, czego chciał i o co prosił. Mimo to to nie wystarczyło. Nawet się przygotowaliśmy umowę na jeden sezon, dzięki czemu w następnym roku mógłby przejść do Ferrari lub Mercedesa. » Ta hojność serca (i biznesu) nie wystarczyła, aby utrzymać obecne 5. miejsce w rankingu ogólnym.

Na wpół zgorzkniały, na wpół zawiedziony Christian Horner uważa, że ​​postawa Daniela Ricciardo jest taka „może to być inspirujący wybór lub coś, czego będzie żałował”.. Witam atmosferę powrotu F1 do Spa-Francorchamps (Belgia) pod koniec sierpnia!

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz