10 lat temu: czwarty tytuł Sebastiana Vettela, kierowcy wówczas niekochanego

27 października 2013 Sebastian Vettel zdobył swój czwarty tytuł mistrza świata w Formule 1. Będzie to jego ostatni, a padok zapewnił mu szereg dominujących karier w tym sporcie.

opublikowany 27/10/2023 à 15:16

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

10 lat temu: czwarty tytuł Sebastiana Vettela, kierowcy wówczas niekochanego

Sebastian Vettel ukłonił się swojemu Red Bullowi w Indiach w 2013 roku. © ERIC VARGIOLU / DPPI

Najnowszy sezon wolnossących silników V8 zajmuje szczególne miejsce w sercach melomanów. Formuła 1, Ale również Sebastian Vettel. Niemiecki pilot, który zakończy karierę po Grand Prix Abu Zabi w 2022 rzdobył czwartą i ostatnią koronację w tej dyscyplinie.

Dla tego, którego na początku nazywano „Małym Schumi”. Toro Rosso w 2007 r. jego kampania z 2013 r. jest niewątpliwie najbardziej udana. Szczególnie będziemy pamiętać jego serię dziewięciu kolejnych zwycięstw pomiędzy Grand Prix Belgii pod koniec sierpnia a finałem w Brazylii pod koniec listopada. Wyczyn porównywalny z wyczynem dokonanym za jego czasów przez Alberto Ascariego w latach 1952–1953, któremu mógłby dorównać lub nawet przewyższyć inny mistrz w czerwony Byk, Max Verstappen jesienią 2022 r.

Co więcej, Sebastianowi Vettelowi zależało na zmianie postrzegania go przez publiczność, oferując widzom serię pączków na koniec każdego okrążenia zmniejszającego prędkość. Jego świętowanie nastąpiło po przekroczeniu flagi w szachownicę podczas Grand Prix Indii na torze Budda pozostał we wspomnieniach. Pokłonił się przed swoją maszyną RB9, jednym z najwybitniejszych dzieł Miltona Keynesa i genialnego inżyniera Adriana Neweya.

Jednak te kontrolowane poślizgi wcale nie przypadły do ​​gustu Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Nałożyło to wysoką grzywnę w wysokości 25 000 euro na Red Bull Racing za to, że nie nakazał kierowcy czterokrotnego mistrza, aby nie zatrzymywał samochodu w zamkniętym parku w alei serwisowej.

Tak jak Lewis Hamilton wiele lat później Sebastian Vettel podczas swoich rządów w latach 2010–2013 spotkał się z odrzuceniem ze strony niektórych widzów. „Szczerze mówiąc, nie winię ludzi, którzy wygwizdali– wyjaśnił na konferencji prasowej po tytule. Jeśli idę na stadion piłkarski, kibicuję lokalnej drużynie. Gdy tylko drużyna gości zdobędzie gola, facet, który strzelił gola… cóż, nie lubisz go, bo to niesamowity zawodnik!

Po Singapurze pewien facet przeprosił, bo był w tłumie i wygwizdał. Ale wszyscy jesteśmy fanami tego sportu, a niektórzy ludzie mają pasję Ferrari, nie lubią, gdy wygrywa ktoś inny. Ale nie chowam urazy. »

Sebastian Vettel, jako oświecony amator F1, od razu zdał sobie sprawę z wielkiego osiągnięcia, jakim jest czwarty tytuł mistrza świata. „Juan Manuel Fangio zdobył pięć tytułów, wszyscy uważali go za najlepszego kierowcę na świecie. Potem Michał (Schumacher) Aprzybył św. Tak, miał samochód, który dominował (inne), ale stworzył go w Ferrari. To niesamowite, że jednemu zawodnikowi udało się zdobyć więcej mistrzostw niż Juan Manuel Fangio.

Dołączam do ludzi takich jak Michael, Fangio, (Alain) Prost bardzo trudno jest spojrzeć na to z odpowiedniej perspektywy. Jestem za młody, żeby zrozumieć, co to oznacza. Może kiedyś będę mieć 60 lat, może wtedy zrozumiem, ale nikogo to już nie będzie obchodzić. Ale pomyślę o tym jeszcze raz. »

CZYTAJ TAKŻE > Kiedy Sebastian Vettel pokazał swoją ciemną stronę

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz