W Imola morświn wyczerpał fizycznie Russella

George Russell powrócił do problemów z morświnami, jakie napotkał jego W13, co wymagało od niego dużego wysiłku podczas Grand Prix Emilii-Romanii.

opublikowany 27/04/2022 à 16:02

Gonzalo Forbes

0 Zobacz komentarze)

W Imola morświn wyczerpał fizycznie Russella

George Russell cierpiał, gdy jego W13 został porwany przez morświna. ©DPPI

Rewolucja techniczna nowego sezonu sprawiła, że ​​w większości stajni pojawił się powszechny problem: morświny. „ Na długich prostych samochód może mieć tendencję do podskakiwania i podskakiwania, wyjaśnił nam niedawno były pilot Philippe Alliot. Po co ? Bo efekt podłoża jest na tyle ważny, że samochód wciągnięty w ziemię jest w efekcie ssaniem. Do pewnego momentu, gdy auto jest już tak nisko, że efekt podłoża całkowicie zanika. W związku z tym samochód zaczyna naturalnie podskakiwać poprzez ruch oscylacyjny tylnego zawieszenia. »

Od czasu pojawienia się problemu podczas lutowych testów w Barcelonie aż do ostatniego Grand Prix rozgrywanego na torze Imola, zespoły w mniejszym lub większym stopniu rozwiązały problem, nawet jeśli niektórzy nadal na niego cierpią, jak np. Mercedes. W Australii, a ostatnio we Włoszech, W13 niemieckiego zespołu były ofiarami przez długi czas, co było widać gołym okiem w telewizji, gdy odbijały się od linii startu/mety (patrz wideo poniżej). Ostatecznie piloci Srebrnych Strzał byli wyczerpani.

 
 
 
 
 
Zobacz ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Publikacja udostępniona przez FORMULA 1® (@f1)

« Zbiórki… zapierają dech w piersiach, rozpoznał wyczerpanego George'a Russella na ziemiach włoskich. Nigdy nie czułem czegoś tak ekstremalnego (z morświnem). Mam nadzieję, że znajdziemy rozwiązanie, ponieważ jest to dla nas nieopłacalne (piloci) kontynuować w ten sposób. »

Ofiara wyraźnego morświna swojego Flèche d'Argent, kolegi z drużyny Lewis Hamilton przyznała się również, że odczuwała ból związany z omawianym zjawiskiem. „ Po raz pierwszy naprawdę cierpiałem na plecy i ból w klatce piersiowej.– kontynuuje George Russell. Ale właśnie to musimy przetrwać, aby osiągnąć najlepsze czasy. » Pomimo tych niekontrolowanych zbiórek Anglik zajął zachęcające 4. miejsce, zaczynając od 11. dla siebie i dla Mercedesa, co na początku sezonu rozwija się bardzo powoli.

CZYTAJ TAKŻE > Wyjaśniono zjawisko morświnów

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

0 Zobacz komentarze)