Czy to początek długiego i trudnego sezonu dla Nico Rosberga? Rekrut z wyboru Mercedes GP, były Brawn GP, syn Keke’a może szybko zostać zdegradowany do rangi kierowcy nr 2? Taka jest analiza Irlandczyka Eddiego Irvine’a.
Wicemistrz świata z 1999 roku w wywiadzie udzielonym ESPN dał do zrozumienia, że jest o tym przekonany Michael Schumacher będzie miał pierwszeństwo przed swoim kolegą z drużyny: „Nie sądzę, że Nico może być szybszy od Michaela. Jestem przekonany, że Michał nie wkracza na podbite terytorium. Nie stawia się w sytuacji numeru 1, ale jego występy w naturalny sposób zaprowadzą go na tę pozycję. »
„Kiedy byłem w Ferrari, Przejechałem więcej niż on w testach, wykonałem pracę nad podwoziem i oponami? i gdy tylko wsiadł za kierownicę, był szybszy ode mnie. Był numerem 1, najlepszy” – dodaje Eddie Irvine.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)