Jean Todt: „F1 nie potrzebuje dużych zmian”

Jean Todt mówił o obecnej sytuacji w F1. Prezydent FIA przyznaje, że należy wprowadzić zmiany, ale nie mogą one zmieniać oblicza dyscypliny.

opublikowany 25/06/2015 à 15:25

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Jean Todt: „F1 nie potrzebuje dużych zmian”

Kryzys, który F1 wstrząsa padokiem. Jean Todt wypowiadał się na ten temat dzień po testach na czerwony Byk Pierścień (Austria). Jeśli prezydent FIA ma świadomość, że dyscyplina musi ewoluować, aby nadal przyciągać publiczność, martwi się możliwymi wstrząsami, które mogą wyniknąć ze zbyt pochopnej decyzji.

„Na pytanie, czy F1 może być lepsza, odpowiedź brzmi „tak”. Każdego ranka musisz wstawać i zadawać sobie pytanie, jak działać lepiej.”– oznajmił były szef zespołu ds Stabilny Ferrari. « Nie sądzę, że grozi nam rak, ale raczej migrena i musimy znaleźć odpowiednie lekarstwo, aby to wyleczyć. Nie potrzebujemy wielkich zmian, ale będę musiał się w to zaangażować, jeśli to zrobimy…”

Jean Todt szczególnie opowiada się za obniżeniem kosztów zespołów klientów. „Zgadzam się, że silniki są za drogie. Biorę na siebie odpowiedzialność za to, że prawdopodobnie nie zapewniono limitu wydatków na tym poziomie »– dodał Francuz. „Lepiej późno niż wcale, ale o ten teren zadbamy. Nie bardzo wierzę w kontrolę kosztów. Nie będę przeciwny, jeśli znajdziemy rozwiązanie zapewniające ich monitorowanie, ale prawie nikt nie jest za takim rozwiązaniem. »

Prezydent FIA również ubolewa nad pomnożeniem pesymistyczne komentarze na temat przyszłości dyscypliny. „Mogłoby to zniechęcić fanów i partnerów finansowych… Zniechęciłoby to także potencjalne nowe zespoły, a brak harmonii spowodowałby, że ponownie rozważyłyby inwestycję”, ostrzegł.

0 Zobacz komentarze)