Jenson Button i Sergio Pérez rozstrzygają spór

Obaj kierowcy McLarena rozmawiali po Grand Prix Bahrajnu, gdzie zaciekle walczyli na torze. Bardzo zły na swojego kolegę z drużyny Brytyjczyk zapewnia, że ​​odcinek się skończył.

opublikowany 23/04/2013 à 11:25

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Jenson Button i Sergio Pérez rozstrzygają spór

W Bahrajnie, pomiędzy obydwoma kierowcami, było bardzo gorąco McLaren. Podczas wyścigu Jenson Button i nowy rekrut Sergio Pérez stoczyli bardzo zaciętą walkę, dotykając się kilka razy, zwłaszcza gdy Meksykanin otarł się o prawe tylne koło bolidu. jednomiejscowy mistrza z 2009 roku przednim skrzydłem. A "agresywność" z Meksyku potępiony przez swojego kolegę z drużyny pod koniec wyścigu. „Wyścigi były tutaj fantastyczne. Jedyną osobą, która nie była, był Checo (pseudonim Sergio Péreza, przyp. red.). Był zbyt agresywny. Przy prędkości 300 km/h nie spodziewasz się, że Twój kolega z drużyny podejdzie do Twojego poziomu i dotknie Twoich kół. Byłem trochę zaskoczony i prawdopodobnie nie jestem jedyny”., oświadczył po Grand Prix.

We wtorek wieczorem, wyjaśnia Jenson Button na swoim koncie na Twitterze że odcinek minął. „Ważna rozmowa z Sergio Pérezem w celu złagodzenia napięć. Jako zespół ruszymy do przodu, to tylko przełożenie! Teraz w Barcelonie. » Mam nadzieję, że następnym razem powalczymy o 1? 2! Jeszcze raz dziękuję McLarenowi za umożliwienie nam walki, to dobra lekcja dla innych zespołów., odpowiedział w środę Sergio Pérez, nadal w sieci społecznościowej.

Zapoznaj się z analizą Grand Prix Bahrajnu w kolejnym numerze AUTOhebdo, nr 1906, dostępnym od wtorku w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)