Jenson Button uważa się za szczęściarza

Mistrz świata z 2009 roku uważa, że ​​miał dużo szczęścia po uderzeniu w pokrywę włazu w pierwszym treningu.

opublikowany 26/05/2016 à 21:14

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Jenson Button uważa się za szczęściarza

Do zdarzenia doszło dziś rano pod koniec pierwszej sesji swobodnej w Księstwie Monako. W następstwie Mercedes Jenson Button nie mógł uniknąć hybrydy W07 Nico Rosberga pokrywa studzienki, wyrzucony jako jednomiejscowy do gwiazdy. Brytyjczyk uderzył w ten element prawym przodem swojego MP4-31, powodując w rezultacie przebicie opony, a także uszkodzenie przedniego błotnika, przewodu hamulcowego, zawieszenia i płyty podłogowej.

Rzadka sytuacja, która spowodowała przedwczesne zakończenie sesji i która wywołała logiczną reakcję byłego kierowcy Brawn GP. „Obwód to kontrolowane środowisko, Przycisk przypomina. Jako kierowca wyścigowy podejmujemy wystarczające ryzyko.

Zwykle standardy bezpieczeństwa są tutaj doskonałe, ale ten incydent jest czymś, czego nie chcemy widzieć. Miałem szczęście, że strażnik kanałów trzymał się dość blisko ziemi. »

„Organizatorzy bardzo ciężko pracują, aby zapewnić jak największe bezpieczeństwo na tym torze, ale musimy dokładnie sprawdzić, co się stało i upewnić się, że to się więcej nie powtórzy. » wyjaśnił dalej Eric Boullier, dyrektor ds. konkurencji McLaren Racing.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz
Paul Ricard – Wyścig 1 PCCF 2024