Nowicjusz w Formuła 1, Jérôme d'Ambrosio zaliczył całkiem przyzwoity debiut w tej dyscyplinie za kierownicą swojego skromnego MVR-02. Tak, ale tutaj jest, zgodnie z LeSoir.beprzygoda może wkrótce się zakończyć, ponieważ sponsorzy belgijskiego kierowcy nie dotrzymali swoich zobowiązań lub przynajmniej zalegają z płatnościami. Menedżer D'Ambrosio, Eric Boullier uda się w tym tygodniu do Belgii, aby spróbować rozwiązać tę sprawę.
„To z moją czapką szefa Gravity przyjadę do Was (do Belgii, przyp. red.), bo nie idzie dobrze, – powiedział Francuz serwisowi LeSoir.be. To, co obiecali partnerzy, którzy mieli wspierać Jérôme’a, nie spełniło się. Podano już szereg argumentów, ale teraz wystarczy! Tym bardziej, że w Virgin zaczynamy się złościć. Kierownictwo zespołu wyraźnie powiedziało mi, że rozważa zastąpienie Jérôme’a, jeśli sytuacja się nie zmieni. Nadal cieszę się, że Jérôme wykonuje świetną robotę i że relacje pomiędzy Gravity i Virgin są czymś więcej niż tylko umową. To my wycieramy tynk i wkładamy ręce do kieszeni, żeby uspokoić sytuację, ale to nie może trwać w nieskończoność. »
Nawet jeśli jest jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić, nazwisko Roberta Wickensa jest tym, które z największą uporem pojawia się, gdy wspomina się o możliwym zastąpieniu D?Ambrosio. Kanadyjczyk, obecny lider Formuły Renault Seria 3.5 ma tę zaletę, że jest wspierana przez producenta samochodów Marussia.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)