Od kartingu po F1 Leclerc i Verstappen nauczyli się, że nie mogą się już nienawidzić

Rywale od najmłodszych lat, Charles Leclerc i Max Verstappen, opowiadali o tej słynnej rywalizacji, która zaprowadziła ich z kartingu do F1, gdzie obecnie walczą o tytuł mistrza świata.

opublikowany 25/04/2022 à 18:42

Gonzalo Forbes

0 Zobacz komentarze)

Od kartingu po F1 Leclerc i Verstappen nauczyli się, że nie mogą się już nienawidzić

Gospodarzami sezonu 2022 będą Charles Leclerc i Max Verstappen. ©F. Dobry

Rywalizacja między Charles Leclerc et Max Verstappen to nic nowego. Pamiętacie, jak w 2012 roku obaj panowie przeżywali trudne chwile w WSK Euro Series w karting. Następnie podczas rundy we Włoszech Monako i Holender pokłócili się i nawiązali kontakt, co wywołało gniew drugiego.

« To nie fair ! Chce mnie wyprzedzić. On mnie popycha, ja go odpycham. Wciąż mnie popycha, przez co wypadam z toru. To nie jest sprawiedliwe” – skandował wówczas Max Verstappen, podczas gdy Charles Leclerc opowiadał się za prostym incydentem wyścigowym. „ Nic się nie stało, to tylko incydent. "

Od tego czasu przeszli różnymi drogami w formułach promocji, ale ostatecznie dotarli do Formuła 1, jedno z ich największych marzeń. W kategorii Premier Charles Leclerc i Max Verstappen ponownie spotkali się na torze. Awansowany na Ferrari w 2019 roku, po pierwszym sezonie z Alfa RomeoMonako będzie musiał zmierzyć się z Batawczykiem podczas Grand Prix Austrii.

Chłopcy pełni dojrzałości

Goniąc rywala po zwycięstwo, Holender na ostatnich okrążeniach ostro wyprzedził, co wywołało duży hałas. Dwa tygodnie później znaleźli się na Silverstone, aby wziąć udział w kolejnym emocjonującym pojedynku, tym razem wygranym przez rodaka z Monako. Teraz są na dwóch pierwszych pozycjach w mistrzostwach i w walce o koronę świata. Coś, co przypomni Ci stare, dobre czasy.

« Dorastaliśmy razem dzięki kartingowi, powiedziałbym, że od 12 roku życia, wspomina Max Verstappen zapytany o przeszłość. Stoczyliśmy już wiele bitew w kartingu, ale udało nam się dostać do Formuły 1. Teraz walczymy z najlepszymi zespołami. Miło to widzieć i mam nadzieję, że będzie to trwało długo. "

Zainteresowany tym tematem Charles Leclerc uważa, że ​​dziesięć lat później sytuacja jest nieco inna. Jeśli wie, że rywalizacja jest bardzo realna, biorąc pod uwagę stawkę, Monako zdaje sobie sprawę, że zmienił się stan jego umysłu.

« Bardzo dojrzeliśmy, rozpoznaje kierowcę Ferrari. Jesteśmy dużo starsi, mimo że mamy dopiero 25 lat, czyli wciąż dość młodo. W tym czasie (kartowanie), były epizody, które sprawiały, że się nienawidziliśmy, ale potem dorastaliśmy. Oczywiście obaj zrealizowaliśmy jedno z naszych marzeń, którym było dostanie się do Formuły 1. I wtedy było to tylko marzenie. Wszystko wydawało się niemożliwe. Dlatego wspaniale jest móc teraz walczyć w Formule 1. Obie strony mają wiele szacunku. » Komentarze wspierane przez Maxa Verstappena. „ Jak powiedział Charles, bardzo dojrzeliśmy. Możemy śmiać się z tego, co wydarzyło się w kartingu. » Czas pokaże, czy dobra atmosfera będzie nadal dobra podczas następnego starcia.

CZYTAJ TAKŻE > Verstappen jest zmęczony koniecznością powtarzania „6 do 8 razy” podczas dni medialnych

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

0 Zobacz komentarze)