Podobnie jak w wyborach z poprzednich miesięcy, wielu z Was oddało swoje głosy na zwycięzców miesiąca sierpnia. Trójstronna walka szybko zamieniła się w pojedynek, gdyż Rubens Barrichello, choć zwycięzca Grand Prix Europy w Walencji, szybko został w tyle za swoimi dwoma rywalami, kończąc z notą nieprzekraczającą 25%.
Pozostała decyzja pomiędzy Kimi Räikkönenem i Giancarlo Fisichellą, niedawno kolegami z drużyny Ferrari. Twarda do połowy września opozycja ostatecznie zwróciła się na korzyść mistrza świata z 2007 roku po Monzie, gdzie występy Włocha zostały ocenione przez niejednego obserwatora jako kiepskie, co zapewniło mu w sumie notę honorową, z 35,2% głosów . Jego pole position w połączeniu z dobrym drugim miejscem za kierownicą Force India w Belgii nie wystarczyło. Po zrealizowaniu swojego marzenia osiedleniu się w jednomiejscowy z StabilnyPrzed Fisico pozostały jeszcze trzy Grand Prix, które mają pokazać menadżerom włoskiej marki, że nie mylili się, ufając mu.
Tym samym Räikkönen jest kierowcą miesiąca sierpnia, zdobywając 39,8% głosów. Fin, pozostający przez część sezonu w cieniu Felipe Massy, zapewnił Scuderii punkty od czasu nieszczęśliwego wypadku, którego doznał jego brazylijski kolega z drużyny. „Iceman” w centrum dyskusji w okresie transferu, odkąd musiał oddać swoje miejsce Alonso, nadal cieszy się dużą popularnością, o czym świadczą wiwaty kibiców na Monzy. Czterema podium z rzędu, w tym zwycięstwem na swoim ulubionym torze Spa-Francorchamps, pokazał, że jego umiejętności prowadzenia pojazdu są nadal nienaruszone, co powinno pozwolić mu na posiadanie konkurencyjnego samochodu w 2010 roku.
Do zobaczenia w przyszłym tygodniu, aby poznać nazwiska trzech kierowców nominowanych na wrzesień.
Kimi Räikkönen
39,8%
Giancarlo Fisichella
35,2%
Rubens Barrichello
25%
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)