Kimi Räikkönen nie powrócił triumfalnie Ferrari ponieważ mistrz świata z 2007 roku zajął dopiero siódme miejsce na mecie Grand Prix Australii po skorzystaniu z wykluczenia Daniel Ricciardo, " Hamulce działały dobrze. Na początku mieliśmy mały problem, ale to ziarno na przednich oponach powodowało podsterowność i sprawiało mi najwięcej trudności. Jestem przekonany, że w pewnym momencie znajdziemy rozwiązanie. W przeszłości znajdowałem się w tego typu sytuacji i będziemy pracować nad rozwiązaniem tego problemu, niezależnie od tego, czy zajmie to tydzień, czy miesiąc. »
Były kierowca Lotusa, który w zeszłym roku zwyciężył w Melbourne, jest świadomy opóźnień, z jakimi się boryka Mercedes. Fin nie traci jednak nadziei. „Wiemy mniej więcej, w którym kierunku podążać, ale pewne rzeczy nie dzieją się z dnia na dzień. Opracowanie nowych elementów zajmie trochę czasu i możemy mieć tylko nadzieję, że przyniosą one przekonujące wyniki. Możemy się jedynie rozwijać. »
Zapoznaj się z analizą Grand Prix Australii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 1952 AUTOhebdo, dostępnym już w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od jutra w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)