Kubica szczęśliwy w Alfa Romeo: „Zadziwiony tym, co zobaczyłem od zespołu”

Jeśli Polak przywołał wszystkim dobre wspomnienia z Barcelony (Hiszpania) podczas zimowych testów, celem było przede wszystkim rozpoznanie potencjału nowej Alfy Romeo C39 i docenienie jej rozwoju. Pierwsza ocena.

opublikowany 20/03/2020 à 11:42

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Kubica szczęśliwy w Alfa Romeo: „Zadziwiony tym, co zobaczyłem od zespołu”

Jak podsumować ostatni tydzień testów, naznaczony lepszym czasem pierwszego dnia?

To tak naprawdę nie ma znaczenia, ważne jest wyczucie w samochodzie. Kiedy jedziesz 2 lub 3 sekundy szybciej niż do zeszłego tygodnia, odczucia w samochodzie odzwierciedlają jakość wszystkiego w samochodzie i jego osiągi. To, że zapisałem się na ostatnią linijkę w zeszłym roku, nie ma znaczenia.

Naprawdę liczy się to, że mieliśmy dobry tydzień, w którym wydarzyło się wiele interesujących rzeczy, które możemy teraz przeanalizować, porównując dane z moimi odczuciami. Na koniec zimowych testów to uczucie jest całkiem dobre. Już w pierwszym tygodniu było dobrze, a może nawet lepiej, bo próbowałem różnych rzeczy przygotowując się do pierwszego startu. Ważne jest, aby przejrzeć wszystkie rzeczy, które masz w sklepie, aby zachować tylko te, które działają najlepiej. Niektóre elementy będą wymagały więcej czasu na ulepszenie.

 


Kibice Polaka wciąż są! ©DPPI 

Nad czym dokładnie pracowałeś w ciągu tygodnia?

Mieliśmy kilka drobnych problemów, ale nie miały one wpływu na program. Po raz kolejny wrażenia są dobre. Testowaliśmy nowe elementy, wprowadziliśmy pewne modyfikacje, wykonaliśmy sztuczki dostosowawcze i teraz musimy przejrzeć dane, aby zrozumieć, co powoduje poprawę. Warunki klimatyczne również mogą mieć duży wpływ i musimy odrobić wieczorną pracę domową, aby zrozumieć, co możemy przyjąć, a co nie, co zapewnia realny zysk. Mam nadzieję, że będziemy gotowi. Wiemy, co realnie możemy zrobić, ale musimy mieć pewność, że będzie to najlepsze.

W tym roku samochody są szybsze niż kiedykolwiek. Jak to się przekłada z kokpitu?

To jak mocny kop w tyłek, szczególnie dla mnie, biorąc pod uwagę samochód, którym jeździłem w zeszłym roku! Chciałbym skorzystać z okazji i powiedzieć, że bardzo się cieszę, że to widzę Williams zrobił duży krok do przodu, ponieważ w Grove jest wielu chłopaków, którzy wykonują świetną robotę i dobrze jest widzieć, jak wracają na właściwe tory. Wracając do jednomiejscowych pojazdów na rok 2020, są one zdecydowanie bardzo szybkie, ale nie oznacza to, że trudniej je prowadzić. W zeszłym roku było trudniej to przeciągnąć. Nic nigdy nie jest łatwe F1, niezależnie od tego, czy pilotujesz a Mercedes, une Ferrari lub Williams. Nie możemy tracić z oczu tego, jak najlepiej wykonywać swoją pracę, aby wydobyć z całości to, co najlepsze.

 


R. Kubica lubi swoją rolę kierowcy testowego. ©DPPI 

Czy samochód znacznie się poprawił od pierwszego tygodnia?

Jeszcze więcej mamy pod nogami. Pojawiają się nowe elementy i jestem dość optymistyczny. Poprawiliśmy pewne obszary, które były dla nas problematyczne w zeszłym tygodniu i z czego jestem szczególnie zadowolony, w przypadku Kimiego (Räikkönen. Przypis redaktora) i Antonio (Giovinazzi. Przypis redaktora), to bardzo szybka i bardzo dobra reakcja zespołu. Nadal występują pewne problemy, ale nowe części powinny je rozwiązać. Jak co roku, okres zimowych testów jest bardzo intensywny, ale równie intensywny jest czas po wyjściu z samochodu, kiedy przychodzi czas na doprecyzowanie odpowiednich szczegółów, aby przejść odpowiednie oceny.

Jakie wnioski wyciągnąłeś po opuszczeniu Barcelony?

Po pierwsze, nie ma sensu rozwodzić się nad grafikem, ponieważ podczas testowania wiele zespołów realizuje różne programy i koncentruje się na różnych rzeczach. Najważniejszą rzeczą jest skupienie się na sobie, a gdy masz nowe rzeczy do przetestowania, przekazywanie dobrych informacji zwrotnych i dobrych ocen. Z tego punktu widzenia wszystko jest w porządku. Z pewnymi komponentami zrobiliśmy krok do przodu i cała nasza trójka (wraz z obecnymi operatorami, przyp. red.) widziała te same rzeczy, które należy ulepszyć. Ulepszenia, które zespołowi udało się wprowadzić w rekordowym czasie.

Twoim zdaniem gdzie jest Alfa Romeo w hierarchii na koniec tych zimowych testów?

Możesz mieć swój własny pomysł, ale nie ma sensu robić z tego wielkiego halo. Niektóre zespoły kładą nacisk na pewne komponenty lub programy, więc wyciąganie wniosków nie ma sensu. Musisz dać z siebie wszystko tutaj, w Barcelonie, aby jak najlepiej przygotować się do pierwszego GP, a potem wyruszyć w dalszą drogę. W F1 wszystko może się szybko zmienić i trzeba być realistą. Jesteśmy.

Nadal mamy wiele do zrobienia, ale jestem zdumiony tym, co zobaczyłem w zespole przez te 6 dni. To jest obiecujące! Nie oczekuję, że będziemy królami już w pierwszym wyścigu, ale damy z siebie wszystko. Znaj swoje miejsce, bądź realistą i pracuj dalej.

W zeszłym roku tylko ty znałeś swoje prawdziwe miejsce. Możliwość pokazania w tym tygodniu, że nie jest na końcu stawki, musi być dla niej osobistą satysfakcją…

Nie bardzo. Ludzie myślą, że rejestrowanie czasów jest trudniejsze niż przeciąganie, ale to nieprawda. Jazda C1 w 17’39” nie jest trudniejsza niż w zeszłym roku w 1’19” czy 1’20”… Powiedzmy, że to nie ta sama trudność. W zeszłym tygodniu, podczas moich pierwszych okrążeń, rzeczywiście było wsparcie aerodynamiczne, które pozwoliło mi jechać szybciej, ale mój mózg podpowiadał mi, że to niemożliwe. Dostosowanie go do prędkości zajęło mi kilka rund. Na padoku F1 nie ma dużego docisku, ale docisk aerodynamiczny jest duży. Kiedy już go będziesz miał, stanie się twoim najlepszym przyjacielem i bardzo ci pomoże.

 


W 2019 roku R. Kubica przeżył ciężką próbę w Williamsie. ©DPPI 

Kiedy znów zobaczymy Cię na torze?

To zależy o jakim samochodzie mówisz... Następnym razem, gdy wsiądę do samochodu, prawdopodobnie będzie on miał drzwi, ale to nie znaczy, że nie będę mniej zajęty za kierownicą. Prawdę mówiąc, mam ogromną przyjemność przeżywać bardzo intensywny okres w mojej pracy z Alfą Romeo w F1 i z ART w DTM. Będę mega zajęta, ale mega szczęśliwa.

A w C39, kiedy znów Cię zobaczymy?

Mam nadzieję, że raczej wcześniej niż później. Teraz gra zależy od starterów.

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)