Ostatnia środa, Renault Sport F1 Team i Frédéric Vasseur sformalizowali swoją separację „za obopólną zgodą” już po roku współpracy.
Były szef zespołu ART Grand Prix objął stanowisko dyrektora zawodów Renault Sport Racing w związku z powrotem Losange jako producenta do F1, zanim w lipcu ubiegłego roku został mianowany dyrektorem zespołu F1.
„Doszliśmy do wniosku, że istniejąca organizacja nie funkcjonuje lub działa słabo i że dalsze działanie w ten sposób byłoby krzywdą dla zespołu. wyjaśnił wczoraj Frédéric Vasseur w Canal+Sport.
Omówiliśmy miesiąc grudzień i to wszystko, żeby dojść do wniosku, że lepiej się zatrzymać. F1 jest wymagająca. Potrzebujemy, zwłaszcza w kontekście Renault, gdzie byliśmy bardziej w rekonstrukcji zespołu niż w ciągłej linii, mieć jednego lidera.
W przeszłości budowano w ten sposób duże zespoły. Musimy mieć silnego przywódcę, który wskazuje kierunek. » Vasseur przyznał się również do różnic w punktach widzenia z zarządem Renault.
Jérôme Stoll, prezes Renault Sport Racing i Cyril Abiteboul, dyrektor generalny Renault Sport Racing, pozostanie na stanowisku, jak wskazano w komunikacie prasowym francuskiej marki.
Cyril Abiteboul również wyjaśnił wczoraj, że Frédéric Vasseur początkowo nie zostałby zastąpiony na swoim stanowisku.
Znajdź nasze pełne odszyfrowanie odejścia Frédérica Vasseura w numerze AUTO 2097tygodniowo, dostępny od poniedziałku w wersji cyfrowej, a od przyszłej środy w kioskach
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)