Nowy właściciel firmy F1Liberty Media jak zwykle opublikowało wyniki finansowe za drugi kwartał 2018 roku. Amerykański podmiot wykazuje tym samym spadek całkowitych obrotów w porównaniu do analogicznego okresu 2017 roku, spadając z 616 mln dolarów (537,31 mln euro) do 585 mln dolarów (510,27 mln euro).
Zysk operacyjny również wzrósł z 45 mln dolarów (39,25 mln euro) do 14 mln dolarów (12,21 mln euro). Kolejną godną uwagi postacią w wynikach dyscypliny są kwoty wypłacone zespołom, które wzrosły z 330 mln dolarów (287,84 mln euro) do 307 mln dolarów (267,78 mln euro).
Liberty Media natomiast kontynuuje wysiłki na rzecz zmniejszenia zadłużenia F1, które zmniejszyło się o 354 mln dolarów (308,78 mln euro) z 5,381 mld dolarów (4,69 mld euro). ) ) 5,027 mld dolarów (4,38 mld dolarów), przy 125 mln dolarów spłacone z jego "Kredyt odnawialny. »
„Przychody z transmisji telewizyjnych spadły ze względu na niewielki spadek proporcjonalnego ujmowania przychodów sezonowych w ciągu kwartału (7 z 21 wyścigów w drugim kwartale 2018 r. w porównaniu z 7 z 20 wyścigów zaplanowanych w drugim kwartale 2017 r.) – komentuje Liberty Media.
Przychody z promocji wyścigów, a także reklamy i sponsoringu spadły w drugim kwartale, głównie ze względu na różne wydarzenia w kalendarzu: dodatkowy wyścig europejski odbywający się w drugim kwartale 2018 r. w porównaniu z dodatkowym dalekim wyjazdem w 2017 r. (w Rosji) częściowo skompensowane inflacją kwot w umowach bazowych. Zazwyczaj wyścigi takie jak Grand Prix Rosji wiążą się z wyższymi opłatami za promocję niż wyścigi europejskie. »
Liberty Media zapowiada także wzrost przychodów związanych z częściami dostarczanymi zespołom F2.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)