Celem F1 jest osiągnięcie neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2030 r

Chase Carey, dyrektor generalny Grupy Formuły XNUMX, ogłasza szereg działań, które sprawią, że Grand Prix będą bardziej ekologiczne i zerowe w nadchodzącej dekadzie. 

opublikowany 12/11/2019 à 09:13

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Celem F1 jest osiągnięcie neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2030 r

Formuła 1 i ekologia: w teorii trudno o większą sprzeczność. Jednak nawet w świecie żyjącym w izolacji jak Grand Prix nie jest możliwe, aby nie usłyszeć pogłosek o świecie, który się zmienia. 

Nie można ignorować globalnego ocieplenia i jego szkodliwego wpływu na planetę, nawet jeśli pochodzi się z tego samego kraju, co główny sceptyk klimatyczny Donald Trump. Zaraz udamy się do Brazylii, gdzie poszanowanie przyrody tak naprawdę nie jest głównym przedmiotem troski prezydenta Jaira Bolsonaro. 

Dlatego Liberty Media we współpracy z FIA uczyniła środowisko i zrównoważony rozwój jednym z filarów przyszłości F1. Zamiar jest więcej niż godny pochwały, wyzwanie kolosalne. „ Wpływ naszego sportu na środowisko jest jednym z głównych tematów, którymi należy się zająć– zadeklarował Chase Carey, dyrektor generalny Grupy Formuły 2021, w Teksasie pod koniec października podczas prezentacji regulaminu na rok XNUMX. Mamy już najbardziej wydajne silniki na świecie, a naszą ambicją jest osiągnięcie neutralnego śladu węglowego w ciągu kilku lat. Zawsze byliśmy w czołówce branży motoryzacyjnej i jesteśmy pewni, że odegramy rolę w tym kluczowym obszarze ".

Pierwsze konkretne działanie ogłoszone w Austin dotyczyło zwiększenia udziału energii odnawialnej w paliwach F1. „ Chcemy, aby podwoiło się do 20%– stwierdził Nikolas Tombazis, odpowiedzialny za kwestie techniczne serii jednomiejscowych samochodów FIA. Wiemy, że to jeszcze nie wystarczy, dlatego w naszym planie działania wyznaczyliśmy ambitne cele, aby nadal zwiększać ten odsetek. Prowadzimy rozmowy z producentami i tankowcami, aby osiągnąć te cele ". 

Początkowo przepisy na rok 2021 miały obejmować zmianę silnika, ale ostatecznie nie nastąpi to wcześniej niż w roku 2025, nawet jeśli FOM będzie chciał całkowicie usunąć ślad węglowy obecnych silników hybrydowych F1. 

Na zielono i wbrew wszystkiemu

Ale czystsza jazda nie wystarczy w F1, aby kupić ekologiczną jazdę. Ponieważ ciągłe podróże wielkiego cyrku po całej planecie okazują się znacznie bardziej energochłonne niż Grand Prix, podczas którego 20 samochodów zużywa 110 kg benzyny (co nie jest bez znaczenia, powiedzmy sobie jasno). Podczas lotów poza Europę DHL, jedyny i oficjalny partner logistyczny, wykorzystuje od sześciu do ośmiu samolotów transportowych Boeing 747 w celu czarterowania sprzętu dla różnych zespołów. Nie wspominając już o wszystkich komercyjnych lotach, którymi członkowie zespołu, sponsorzy, fani... i dziennikarze wyruszają w podróż do czterech stron świata. 

W Europie sytuacja nie jest wcale bardziej zachęcająca, gdy widzimy 31 ciężarówek zmobilizowanych wyłącznie do transportu nowego samochodu kempingowego czerwony Byk XXL na Starym Kontynencie. Powiesz nam, że został zaprojektowany z austriackiego drewna produkowanego w sposób zrównoważony: uff, honor jest bezpieczny. Żarty na bok, FOM obiecuje stopniowe przejście w kierunku „ niezwykle wydajna logistyka i podróże " jak również " fabryki, obiekty i biura zasilane w 100% energią odnawialną ".

Celem F1 jest, aby od 2025 r. weekendy konkursowe były neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla. Aby to osiągnąć, preferowane będą materiały przyjazne dla środowiska, a nie jednorazowe tworzywa sztuczne. Wszystkie odpady zostaną poddane recyklingowi lub ponownie wykorzystane w formie kompostu. F1 obiecuje również, że zrobi wszystko, aby zachęcić swoich fanów do bycia bardziej przyjaznymi dla środowiska przy jednoczesnym zaangażowaniu lokalnych firm, na razie bez dalszych szczegółów.

Do 2030 roku fabryki F1 będą musiały wykazać się ekologiczną postawą w ramach szeroko zakrojonego programu dekarbonizacji, który został zaprezentowany kierowcom i szefom zespołów w Meksyku i Austin. 

« Myślę, że to właściwa rzecz– zareagował Otmar Szafnauer, dyrektor generalny Racing Point. Jednym z celów jest uczynienie całego sportu neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla, a mówiąc wszystko, dotyczy to również podróży. W tym zakresie możemy wiele zrobić. Obecnie budujemy nową fabrykę i naszym celem jest także osiągnięcie neutralności pod względem emisji CO2. Na przykład dobrze byłoby rozważyć dodanie ogniw paliwowych do ciężarówek, aby zapobiec spalaniu oleju napędowego. Nie wiem, jak szybko takie zmiany mogą nastąpić, ale są już w drodze i wkrótce będziemy mieli mniej zanieczyszczających środowisko pojazdów hybrydowych. ".

W następstwie zapowiedzi z tygodnia producenci powinni pójść w ślady F1 i przedstawić własną listę rozwiązań, które sprawią, że ekosystem Grand Prix stanie się wszechświatem bardziej dostosowanym do duchowych czasów. Niektórzy będą płakać nad hipokryzją, tak jak to zrobili po zielonym prośbie Lewis Hamilton w zeszłym miesiącu, ale w czasie, gdy piłka nożna idzie na kompromis, organizując Puchar Świata w Katarze, co flirtuje z aberracją ekologiczną, FOM i FIA są zdeterminowane, aby umieścić swój sport po właściwej stronie historii.

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz