Sytuacja Caterhama się komplikuje

Podczas gdy dostawca firmy posiadającej licencję F1 Caterhama przestał płacić, nowi inwestorzy w zespole Leafield grożą wycofaniem się.

opublikowany 22/10/2014 à 21:39

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Sytuacja Caterhama się komplikuje

W czerwcu ubiegłego roku Tony Fernandes pozwolił grupie inwestorów z Bliskiego Wschodu, którym doradzał Rumun Colin Kolles, przejąć stery swojego zespołu Caterham. F1. Myśleliśmy, że delikatna sytuacja finansowa zespołu z Leafield może się poprawić, ale dzisiejszego wieczoru stało się jasne, że rzeczywistość jest zupełnie inna.

Reprezentująca grupę nabywców spółka Engavest SA opublikowała bardzo jednoznaczny komunikat prasowy na temat aktualnej sytuacji Caterham F1 Team oraz 1Malaysia Racing Team (1MRT), podmiotu posiadającego licencję zespołu F1. „Od dnia zawarcia umowy (29 czerwca, przyp. red.), sprzedawca (Caterham Enterprises Ltd, Caterham (UK) Ltd i szejk Mohamed Nasarudin oraz jego akcjonariusze Tony Fernandes i Datuk Kamarudin Bin Meranun, nota wydawcy) odmówiła wykonania ciążącego na niej prawnego obowiązku przeniesienia swoich udziałów na kupującego. Ten ostatni znalazł się w sytuacji nie do pozazdroszczenia, polegającej na finansowaniu zakupionego przez siebie zespołu, nie mając do niego tytułu. Stoi to w całkowitej sprzeczności z komunikatem prasowym z dnia 3 października 2014 r., w którym stwierdzono, że pan Fernandes i jego grupa Caterham nie mają już żadnych powiązań z zespołem Caterham F1 Team. »

Następna jest sytuacja z Caterham Sports Limited, o której od wczoraj w Wielkiej Brytanii pojawiają się pierwsze strony gazet. Firma ta zapewnia logistykę zespołowi wyścigowemu, w szczególności buduje CT 05. Jednak firma ta przestała płacić. „Administratorzy Caterham Sports Ltd zostali powołani przez Export-Import Bank of Malaysia Berhad (Exim), wierzyciela pana Fernandesa i grupy Caterham. Kupujący nie ma powiązań z Eximem, a Caterham Sports Ltd była dostawcą Caterham F1 Team. Niestety powołanie administratorów miało niszczycielski wpływ na działalność zespołu F1. Od czasu powołania administratorzy wydali różne komunikaty prasowe, które poważnie zaszkodziły kierownictwu zespołu Caterham. Po trzech miesiącach zarządzania w dobrej wierze kupujący jest teraz zobowiązany do rozważenia wszystkich opcji, łącznie z usunięciem swojego kierownictwa z zespołu. Prawnicy zostali poinstruowani przez kupującego, aby podjęli wszelkie niezbędne kroki wobec wszystkich stron, w tym Tony’ego Fernandesa, który jako właściciel licencji będzie musiał zarządzać zespołem F1. »

Rozumiemy, że inwestorzy mogą szybko wyjść z gry, a Tony Fernandes może, nie chcąc, ponownie znaleźć się na czele statku w prawdziwym niebezpieczeństwie, podczas gdy ostatnie dwie rundy sezonu zbliżają się w Austin w Teksasie (2 listopada) i Abu Zabi (23 listopada).

0 Zobacz komentarze)

Paul Ricard – C2 PCCF 2024