Powrócił na czołową pozycję w Hiszpanii po historycznym zwycięstwie Max Verstappen, a potem w Monako z trudną do przełknięcia porażką Daniel Ricciardo, Red Bull Racing teraz stanowi nowego rywala Mercedes, obok A Stabilny Ferrari, które pozostaje poniżej swoich początkowych oczekiwań dotyczących kampanii 2016.
O ile wydarzenia w Barcelonie i Monako dostarczyły niespodziewanych scenariuszy, Ricciardo spodziewa się, że kanadyjska runda na torze Gillesa Villeneuve'a okaże się, czy będzie on w stanie przystąpić do walki o tytuł.
„Na początku sezonu nie spodziewaliśmy się, że zajmiemy trzecie miejsce w mistrzostwach, – przypomniał Australijczyk wczoraj na konferencji prasowej ... W Rosji nie zdobyliśmy żadnych punktów, a w Chinach moglibyśmy zdobyć więcej, gdyby nie przebicie, a w dwóch ostatnich wyścigach byliśmy bardzo blisko... Prawdopodobnie bylibyśmy bardzo blisko czołówki miejsca w mistrzostwach już teraz.
Chciałbym zająć pozycję w kilku wyścigach i powiedzieć, że tak, możemy w tym roku powalczyć o tytuł. Byłoby to dość nieoczekiwane i świetna historia dla F1. Myślę, że ten wyścig będzie dość odkrywczy.
Nigdy nie wiadomo, czy będziemy tu konkurencyjni. Oczywiście pozostało jeszcze wiele wyścigów, ale jeśli możemy być konkurencyjni, wierzę w siebie, że mogę walczyć i zrobić wszystko, co muszę, aby zapewnić sobie dobrą pozycję na koniec roku. »
Gdyby Australijczyk był jedynym, który skorzystał z udoskonaleń silników wprowadzonych przez firmę Renault w Księstwie on i jego kolega z zespołu Max Verstappen będą korzystać z tych samych specyfikacji podczas Grand Prix Kanady, którego pierwsze bezpłatne treningi rozpoczną się dziś po południu. Wystarczająco, aby zapewnić zwiększoną konkurencję z Mercedesem?
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)