Zeznaje pilot Kubicy

Dzień po strasznym wypadku, jaki im się przydarzył we Włoszech, o okolicznościach wypadku Skody Fabii opowiedział Jakub Gerber, pilot Roberta Kubicy.

opublikowany 07/02/2011 à 17:59

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Zeznaje pilot Kubicy

Podczas gdy Flavio Briatore i Vitantonio Liuzzi odwiedzili dziś Roberta Kubicę, Jakub Gerber, pilot Polaka, rozmawiał z naszymi kolegami z Gazzetta dello Sport o okolicznościach wypadku, do którego doszło wczoraj podczas rallye Runda Andory. „ Wiedzieliśmy, że droga jest mokra i śliska. Byliśmy na to przygotowani, relacjonuje. Po zjechaniu auto uderzyło w barierkę. Potem weszliśmy do drugiego. Przebił samochód i szybko zorientowałem się, że to coś poważnego. Robert miał siniaka pod oczami po uderzeniu w kierownicę. Stracił przytomność, a ja wyszedłem oknem, bo drzwi były zabite deskami.”.

Gerber, choć dodał, że ze względu na położenie geograficzne procedura ewakuacyjna trwała prawie półtorej godziny, bardzo krytycznie ocenia ten odcinek drogi i otwór między obiema szynami, który ostatecznie spowodował te zniszczenia. „ To otwarcie to bzdura. Ale ogólnie rzecz biorąc, nasze samochody nie powinny być tak delikatne z przodu. To nie pierwszy raz, kiedy dochodzi do tego typu wypadku. Federacja powinna pomyśleć o bezpieczniejszym sposobie ochrony przedziału pasażerskiego„. Jeśli chodzi o to, czy za katastrofę odpowiadał pilot, jego pomocnik woli to złagodzić. „ Podczas zawodów starasz się jechać tak szybko, jak to możliwe. Robert jest typem osoby, która jest szczególnie troskliwa i zawsze szuka ulepszeń. Jest precyzyjny, szybki i czysty. Naprawdę kompletny pilot”.

Więcej świadectw znajdziesz w środę, 9 lutego, w AUTOhebdo, na czterech stronach poświęconych temu wydarzeniu.

0 Zobacz komentarze)