GP Monako: spełnienie marzeń Bianchiego

Jules Bianchi wystartuje w swoim pierwszym Grand Prix Monako. Jeśli waga tego wyścigu poruszy kierowcę Marussii, Francuz również pozostanie skupiony na rywalizacji, mając nadzieję na odzyskanie przewagi nad Caterhamem.

opublikowany 20/05/2013 à 11:16

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

GP Monako: spełnienie marzeń Bianchiego

W najbliższą niedzielę Jules Bianchi rozegra swój najważniejszy weekend w sezonie. Rozpoczynając Grand Prix Monako, kierowca Marussii zrealizuje marzenie, które nosił w głowie od wielu lat. Trudność tego miejskiego wyścigu nie przeszkadza mieszkańcowi Ferrari Driver Academy z niecierpliwością będzie czekać na możliwość zmierzenia się z wyboistą i krętą trasą The Rock. „Kiedy miałem dziewięć lub dziesięć lat, oglądałem Grand Prix Monako, ale nie wyobrażałem sobie, że pewnego dnia sam będę się tu ścigał. Ten sezon jest już spełnieniem marzeń, ale ten weekend z pewnością będzie dla mnie jednym z najlepszych momentów. To wyjątkowy wyścig, fantastyczne wrażenia na torze i poza nim, a atmosfera jest naprawdę wyjątkowa. »

Francuz zna już tor w Monte Carlo, startując na nim w kilku wyścigach w niższych dyscyplinach. Kierowca rosyjskiej ekipy jest zatem świadomy wyzwania, jakie go czeka. Jego głównym celem będzie odzyskanie przewagi nad Caterhamem F1 Zespół, który dwukrotnie wyprzedzał Marussię. „Chciałbym myśleć, że po pozytywnych sygnałach zaobserwowanych w związku z rozwojem sytuacji w Hiszpanii czeka nas dobry weekend. Nie udało nam się wykorzystać całego naszego potencjału w wyścigu, ale spodziewam się lepszych rzeczy w Monako. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz