Grand Prix Francji w martwym punkcie

Mówiło się, że jest już gotowe, ale pozostało jeszcze wszystko do zrobienia przed najbardziej prestiżową ogólnopolską imprezą, której każdy pragnie i... manipuluje opuszkami palców. Zaczynając od znalezienia finansowania na wciąż nieznaną fakturę.

opublikowany 04/07/2012 à 13:42

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Grand Prix Francji w martwym punkcie

Wieczorem Grand Prix Francji 2008, rozegranego po raz ostatni na torze Magny-Cours 22 czerwca, Francuska Federacja Sportów Motorowych (FFSA), organizator imprezy, spotyka się ze swoimi partnerami finansowymi? lokalne i regionalne? aby omówić kolejną edycję. Oczywiście nieco droższe, biorąc pod uwagę 10% inflację narzucaną co roku przez Berniego Ecclestone'a i trudniejsze do zrównoważenia finansowego, biorąc pod uwagę malejącą krzywą sprzedaży biletów. Złapany za gardło, władze publiczne ogłaszają przepadek. A wraz z nimi FFSA, która nie jest w stanie samodzielnie założyć nieuniknionego deficytu. Mocny cios dla F1 Francuz, który szybko nie wróci do zdrowia…

Znajdź śledztwo Patricka Camusa w nowym numerze 1864 AUTOhebdo, dostępnym teraz w wersji cyfrowej na iPada, komputery PC i Mac, klikając link jak i we wszystkich kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Paul Ricard – C2 PCCF 2024