Silnik Hondy preferowaną opcją dla Red Bulla?

Christian Horner, szef zespołu Red Bull Racing, uważa, że ​​korzystanie z silnika Hondy po 2021 roku pozostaje preferowaną opcją dla zespołu Milton Keynes.

opublikowany 21/11/2020 à 11:19

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Silnik Hondy preferowaną opcją dla Red Bulla?

Zbliżające się wycofanie Hondy z F1 na horyzoncie pod koniec 2021 roku Red Bull Racing w nowym wyścigu zespołów napędowych dla swoich własnych jednomiejscowych samochodów, kiedy wejdą w życie przyszłe przepisy techniczne.

Nowa era, w której ważne będą wybory zespołów inżynierskich dotyczące przyszłych samochodów F1, stąd zainteresowanie Red Bulla tym, aby jak najszybciej dowiedzieć się, która jednostka napędowa V6 turbo/hybryda będzie miała miejsce w jego przyszłych kreacjach.

Zdaniem Christiana Hornera, szefa drużyny pod banderą Austrii, możliwość utrzymania bloku japońskiego wydaje się być pewna. " Myślę, że naszą preferowaną opcją byłoby kontynuowanie prac nad układem napędowym który za rok zagości w aucie, oczywiście przebrandowany pod inną nazwą, – określa menadżer.

Jeśli uda nam się osiągnąć porozumienie z Hondą w sprawie wykorzystania własności intelektualnej i produktu w przyszłości, byłoby naprawdę szkoda, gdyby te silniki leżały w magazynie gdzieś w Japonii, więc zgodnie z przepisami byłaby to preferencyjna ścieżka znalezienie porozumienia w sprawie kontynuowania tych bloków. »

Rozwiązanie, które kierownictwo Red Bulla mogłoby przyjąć z zastrzeżeniem innych punktów porozumienia. „Myślę, że odbyliśmy za kulisami całkiem produktywne dyskusje z posiadaczem praw komercyjnych i organem zarządzającym, kontynuuje Horner.

Oczywiście istnieją kluczowe elementy, które należy wdrożyć przed podjęciem decyzji o przyszłych planach dotyczących silnika, dotyczących zamrożenia silnika itp. » W opinii Christiana Hornera jedno jest pewne, wybór musi zostać dokonany przed końcem tego miesiąca.

0 Zobacz komentarze)