Nie zawsze robi dużo hałasu, Pierre Gasly. Ale cholera, jaki on szybki za kierownicą Alfa Tauryń. To nie dlatego, że Norman zamienił zamach stanu w rutynę, powinniśmy minimalizować wartość jego nowego platynowego występu, tego, który właśnie wbił piekielną pralinkę Alpine. En débarquant à Mexico, le Rouennais restait sur une seule arrivée dans les points lors des trois courses précédentes, presque une anomalie au vu de son état de forme cette sais
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Nieograniczone przedmioty premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)